Twin Quilt
Kołderki miały być dwie, podobne, lecz nie identyczne.
Miały mieć w środku panel z aplikacją rodziców i dziecka… jednak ja zrobiłam to troszkę inaczej.
Postanowiłam zarys postaci wypikować ciemną nicią.
Żeby jednak nie wydawało się to tak banalne, to dla wyraźniejszego efektu musiałam całe ciemne pikowanie wykonać dwukrotnie po tych samych liniach.
Samo zszywanie kwadratów było przyjemne, ponieważ baaaaardzo lubię z nich szyć – niby taka prosta czynność, a ile daje radości 🙂
W efekcie końcowym powstały dwie kołderki dla dwóch małych dziewczynek.
Kołderki mają od spodu mięciutką flanelę, w środku wypełnienie bawełniane.
Jasne pikowanie wykonałam nićmi Aurifil WT40, cimne WT50.
Wymiary kołderek to ok 100 cm x 110 cm.
PS: To jeszcze nie koniec rzeczy, które uszyłam dla dziewczynek. Kolejna dawka koloru już niedługo. English: Quilts were supposed to be two, similar but not identical. They were supposed to have panels with an application of the parents with child in the middle… but I did it a little differently. I decided to quilt the shape of the parents with dark thread. For better look I had to do all the dark quilting twice on the same lines. Stitching squares was nice, because I really like to sew them – such a simple task, and how much joy it brings 🙂 In the final effect I got two quilts for two little girls. Quilts have very soft flannel at the back and cotton batting inside. Bright quilting made with Aurifil thread WT 40, dark quilting made with Aurifil thread WT 50. Quilts dimensions are about 100 cm x 110 cm. PS: This is not the end of things, which I made for this two girls. Another dose of color soon.
Nigdy zdjęcia nie oddają uroku takich prac w 100%, chociaż Twoje zdjęcia, Karolino są bardzo ładne. Fotki robione w plenerze, w ciekawym miejscu… Widziałam kołderkę na żywo i zaręczam, że jest jeszcze piękniejsza! Karolina, bardzo, bardzo oryginalne są Twoje prace i tak perfekcyjnnie wykonane! 🙂
Karolino kołderki są obłędne!!! Rzadko komentuję Twoje prace, bo w zasadzie nigdy nie wiem co napisać, za każdym razem zachwycasz pomysłem, wykonaniem, wyjątkowo inspirujesz! Przyznam się, że każdą Twoją pracę naprawdę podziwiam!!! Masz głowę pełną pomysłów, a każdy pomysł, który zrealizujesz wyjątkowo zachwyca! Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego pikowania, malowania nitką, doboru tkanin… Efekt końcowy zawsze jest rewelacyjny!!! Masz talent i fantazję!
PRZE-ŚLI-CZNE kołderki 🙂
Też ogromnie lubię kwadraty, prostokąty. Ostatnio dostałam kilkadziesiąt kolorowych próbek i o zrobiłam? Natychmiast zostały zszyte… Zapomniałam o dekatyzacji, tak mi pilno było!
Jednak zdjęcia w plenerze to jest to!
„Isetta 300″ Skończyłam ten art quilt jakieś dwa tygodnie temu, niestety dopiero teraz udało mi się zrobić jego zdjęcia w całości. Wymiary gotowego art quiltu to 97 cm x 118 cm (38″x 46,5”). Prace nad tym art quiltem rozpoczęłam w zeszłym roku, we wrześniu pokazywałam na blogu gotowy złożony top i od tamtej pory pikowałam …
Peacock feathers Ostatnio najlepiej wychodzą mi projekty, których nie planuję – które jednak muszę zrobić, bo inaczej pęknę 😉 Tak było również w przypadku tych piór, po prostu musiałam je zrobić, inaczej nie mogłabym spać w nocy. Wszystko miałam zaplanowane w głowie, wystarczyło tylko usiąść do maszyny i to uszyć. Z bloczków z gotowymi piórami …
Oink, oink patchwork Ten projekt chodził mi po głowie już od dłuższego czasu. Zawsze największym źródłem inspiracji była dla mnie natura, tym razem padło na świnki. Przeglądałam i zbierałam różne zdjęcia świnek i prosiaczków, aż wreszcie powstał ostateczny szkic tego co chciałam osiągnąć. Nie jest to typowy projekt i może dobrze. Od samego początku założyłam, …
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.
Bliźniaczy quilt
Twin Quilt
Kołderki miały być dwie, podobne, lecz nie identyczne.
Miały mieć w środku panel z aplikacją rodziców i dziecka… jednak ja zrobiłam to troszkę inaczej.
Postanowiłam zarys postaci wypikować ciemną nicią.
Żeby jednak nie wydawało się to tak banalne, to dla wyraźniejszego efektu musiałam całe ciemne pikowanie wykonać dwukrotnie po tych samych liniach.
Samo zszywanie kwadratów było przyjemne, ponieważ baaaaardzo lubię z nich szyć – niby taka prosta czynność, a ile daje radości 🙂
W efekcie końcowym powstały dwie kołderki dla dwóch małych dziewczynek.
Kołderki mają od spodu mięciutką flanelę, w środku wypełnienie bawełniane.
Jasne pikowanie wykonałam nićmi Aurifil WT40, cimne WT50.
Wymiary kołderek to ok 100 cm x 110 cm.
PS: To jeszcze nie koniec rzeczy, które uszyłam dla dziewczynek. Kolejna dawka koloru już niedługo.
English: Quilts were supposed to be two, similar but not identical.
They were supposed to have panels with an application of the parents with child in the middle… but I did it a little differently.
I decided to quilt the shape of the parents with dark thread.
For better look I had to do all the dark quilting twice on the same lines.
Stitching squares was nice, because I really like to sew them – such a simple task, and how much joy it brings 🙂
In the final effect I got two quilts for two little girls.
Quilts have very soft flannel at the back and cotton batting inside.
Bright quilting made with Aurifil thread WT 40, dark quilting made with Aurifil thread WT 50.
Quilts dimensions are about 100 cm x 110 cm.
PS: This is not the end of things, which I made for this two girls. Another dose of color soon.
10 komentarzy do “Bliźniaczy quilt”
asiajarts
wzruszyłam się – ten środek jest cudny – świetny pomysł – z resztą jak zwykle – no i te kolory – uwielbiam
kasiainoino
piękne kołderki….
bardzo podoba mi się Twój pomysł na środek 🙂
i jestem pełna podziwu dla tego podwójnego pikowania…….
Maja
Nie ma to jak kołderka dla dziewczynki 🙂 Bardzo energetyczna dawka kolorów. A pikowanie: Jak zwykle chylę czoła!
jolcia
Nigdy zdjęcia nie oddają uroku takich prac w 100%, chociaż Twoje zdjęcia, Karolino są bardzo ładne. Fotki robione w plenerze, w ciekawym miejscu… Widziałam kołderkę na żywo i zaręczam, że jest jeszcze piękniejsza! Karolina, bardzo, bardzo oryginalne są Twoje prace i tak perfekcyjnnie wykonane! 🙂
PatchTworki
Cudne! Panel jest obłędny. Też tak chcę! Zadzwiające, jak „zwykłe” kwadraty stają się niezwykłe 🙂
Iwona
Zachwycające! Po prostu cudowne 🙂 Nawet nie chce mi się myśleć ile pracy musiałaś w nie włożyć, by uzyskać taki efekt, ale warto było! 🙂
Kamila@ Work-With-Patches
Piękny efekt końcowy! Ciekawe podwójne pikowanie środkowego panelu 🙂 I jak zawsze u Ciebie super zdjęcia…
Pozdrawiam serdecznie
Kamila
gazynia
Karolino kołderki są obłędne!!! Rzadko komentuję Twoje prace, bo w zasadzie nigdy nie wiem co napisać, za każdym razem zachwycasz pomysłem, wykonaniem, wyjątkowo inspirujesz! Przyznam się, że każdą Twoją pracę naprawdę podziwiam!!! Masz głowę pełną pomysłów, a każdy pomysł, który zrealizujesz wyjątkowo zachwyca! Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego pikowania, malowania nitką, doboru tkanin… Efekt końcowy zawsze jest rewelacyjny!!! Masz talent i fantazję!
Ewa
Urocze kołderki ….szycie dla dziewczynek to jednak czysta przyjemność 🙂
Małgorzata
PRZE-ŚLI-CZNE kołderki 🙂
Też ogromnie lubię kwadraty, prostokąty. Ostatnio dostałam kilkadziesiąt kolorowych próbek i o zrobiłam? Natychmiast zostały zszyte… Zapomniałam o dekatyzacji, tak mi pilno było!
Jednak zdjęcia w plenerze to jest to!
Podobne posty
Isetta 300
„Isetta 300″ Skończyłam ten art quilt jakieś dwa tygodnie temu, niestety dopiero teraz udało mi się zrobić jego zdjęcia w całości. Wymiary gotowego art quiltu to 97 cm x 118 cm (38″x 46,5”). Prace nad tym art quiltem rozpoczęłam w zeszłym roku, we wrześniu pokazywałam na blogu gotowy złożony top i od tamtej pory pikowałam …
Pawie pióra
Peacock feathers Ostatnio najlepiej wychodzą mi projekty, których nie planuję – które jednak muszę zrobić, bo inaczej pęknę 😉 Tak było również w przypadku tych piór, po prostu musiałam je zrobić, inaczej nie mogłabym spać w nocy. Wszystko miałam zaplanowane w głowie, wystarczyło tylko usiąść do maszyny i to uszyć. Z bloczków z gotowymi piórami …
Chrum, chrum patchwork
Oink, oink patchwork Ten projekt chodził mi po głowie już od dłuższego czasu. Zawsze największym źródłem inspiracji była dla mnie natura, tym razem padło na świnki. Przeglądałam i zbierałam różne zdjęcia świnek i prosiaczków, aż wreszcie powstał ostateczny szkic tego co chciałam osiągnąć. Nie jest to typowy projekt i może dobrze. Od samego początku założyłam, …
Powrót do natrury
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.