Pan Kaczor
Skończyłam już kilka tygodni temu top, niestety dopiero teraz mam czas by go Wam pokazać.
Top jest niewielki, ma 51, 5 cm x 77, 5 cm.
Tym razem kaczor w trochę szalonym stylu. Postanowiłam połączyć ze sobą wiele wzorów i kolorów tkanin… oraz dodać szalone okulary, które uwielbiam.
Dzisiaj już uciekam, jednak wrócę za kilka dni i zdradzę Wam czym byłam tak zajęta przez całe wakacje.
Pozdrawiam
Karolina English: Mr. Duck I’ve finished a top few weeks ago, but only now I have the time to show it to you. The top is small, 51, 5 x 77 cm, 5 cm (20,3 ” x 30 5 „). This time the crazy style duck. I decided to combine many designs and colors of fabrics… and add crazy sunglasses, which I love. I have to go now, but I will return in a few days, to tell you why I was so busy all summer. Greetings Karolina
Fantastyczna kaczka! Przez okulary przypomina mi piosenkę dla dzieci, tylko tu zmieniłabym słowa na „kaczka w kaczolocie” 😉 Ja wiem, że to kaczory są takie barwne, ale te okulary robią swoje 😉 Boska 🙂 No o nakładzie pracy to nawet nie wspominam…
Cosmetic bag with heart Uszyłam ostatnio kosmetyczkę, w przerwie między kolejnymi projektami. Takie małe, niepozorne coś… a cieszy oko. Kosmetyczkę uszyłam w pastelowych kolorach i ozdobiłam pikowaniem w kształcie serca. Będzie można wygrać tę kosmetyczkę już niebawem w jesiennym candy: )
My machine cover Trochę szkoda mi było mojej Jenome, że tak sobie stoi i osiada na niej kurz, dlatego postanowiłam zrobić dla niej wdzianko. Zrobiłam tą osłonę już jakiś czas temu, ale jakoś mi nie szło robienie zdjęć- więc pokazuję ją wam dopiero teraz.
The longest hollyhocks in the world W tytule posta wcale nie chodzi o ich rzeczywistą długość lecz bardziej o to ile zajęło mi uszycie całego quiltu. Zaczęłam pracę nad tym quiltem na początku letnich wakacji 2014 i skończyłam kilka dni temu – trochę to trwało i oczywiście były spore przestoje w pracy. Jednak ostatecznie udało …
Sporo zostało mi jeszcze projektów, których nie pokazywałam. Pośród nich jest również jajo… sadzone jajko. W rozmiarze, który mógłby walczyć z największym głodem. Zrobiłam już kilka jajek i bardzo lubię wracać do tego tematu. To kolejna praca pod hasłem „Zawsze chciałam mieć takie coś”. Quilt wisi teraz nad kanapą i bardzo się cieszę, że ta …
Patchwork duck
Pan Kaczor
Skończyłam już kilka tygodni temu top, niestety dopiero teraz mam czas by go Wam pokazać.
Top jest niewielki, ma 51, 5 cm x 77, 5 cm.
Tym razem kaczor w trochę szalonym stylu. Postanowiłam połączyć ze sobą wiele wzorów i kolorów tkanin… oraz dodać szalone okulary, które uwielbiam.
Dzisiaj już uciekam, jednak wrócę za kilka dni i zdradzę Wam czym byłam tak zajęta przez całe wakacje.
Pozdrawiam
Karolina
English: Mr. Duck
I’ve finished a top few weeks ago, but only now I have the time to show it to you.
The top is small, 51, 5 x 77 cm, 5 cm (20,3 ” x 30 5 „).
This time the crazy style duck. I decided to combine many designs and colors of fabrics… and add crazy sunglasses, which I love.
I have to go now, but I will return in a few days, to tell you why I was so busy all summer.
Greetings
Karolina
4 komentarze do “Patchwork duck”
jolcia
Kawał roboty Karolina za Tobą! Teraz przyjemność pikowania 🙂 Powodzenia 🙂
PatchTworki
Fantastyczna kaczka! Przez okulary przypomina mi piosenkę dla dzieci, tylko tu zmieniłabym słowa na „kaczka w kaczolocie” 😉 Ja wiem, że to kaczory są takie barwne, ale te okulary robią swoje 😉 Boska 🙂 No o nakładzie pracy to nawet nie wspominam…
Małgorzata
Karolina – no po prostu czad! Nadrabiam zaległości i oglądam 😀
Podobne posty
Kosmetyczka z sercem
Cosmetic bag with heart Uszyłam ostatnio kosmetyczkę, w przerwie między kolejnymi projektami. Takie małe, niepozorne coś… a cieszy oko. Kosmetyczkę uszyłam w pastelowych kolorach i ozdobiłam pikowaniem w kształcie serca. Będzie można wygrać tę kosmetyczkę już niebawem w jesiennym candy: )
Moja osłona na maszynę
My machine cover Trochę szkoda mi było mojej Jenome, że tak sobie stoi i osiada na niej kurz, dlatego postanowiłam zrobić dla niej wdzianko. Zrobiłam tą osłonę już jakiś czas temu, ale jakoś mi nie szło robienie zdjęć- więc pokazuję ją wam dopiero teraz.
Najdłuższe malwy na świecie
The longest hollyhocks in the world W tytule posta wcale nie chodzi o ich rzeczywistą długość lecz bardziej o to ile zajęło mi uszycie całego quiltu. Zaczęłam pracę nad tym quiltem na początku letnich wakacji 2014 i skończyłam kilka dni temu – trochę to trwało i oczywiście były spore przestoje w pracy. Jednak ostatecznie udało …
Jajo XXL
Sporo zostało mi jeszcze projektów, których nie pokazywałam. Pośród nich jest również jajo… sadzone jajko. W rozmiarze, który mógłby walczyć z największym głodem. Zrobiłam już kilka jajek i bardzo lubię wracać do tego tematu. To kolejna praca pod hasłem „Zawsze chciałam mieć takie coś”. Quilt wisi teraz nad kanapą i bardzo się cieszę, że ta …