Patchwork z przestrogą
Jeśli lubicie zbierać grzyby, to musicie koniecznie wiedzieć, które są jadalne … a których lepiej unikać. Tak ogólnie lepiej unikać muchomorów… no chyba, że macie ochotę zrobić im zdjęcie 😉
A tak poważnie to muchomory, jak i wszystkie inne grzyby są bardzo wdzięcznym tematem do szycia. Osobiście am już kilka innych pomysłów na uszycie grzybów.
Wymiary makatki to 23 cm x 37 cm.
Używałam tkanin z vliesofix’em i pikowałam całość nićmi nylonowymi Aurifil.
Wybrałam przeźroczyste nici, ponieważ nie chciałam odciągać uwagi od samego obrazka.
Dodatkowo uznałam, że lepiej będzie zrezygnować z lamówki i dlatego brzegi makatki zabezpieczyłam żółtym zygzakiem.
Napis wyhaftowałam ręcznie używając nici Aurifil WT12.
Pozdrawiam
Karolina English: Patchwork with warning If you like to collect mushrooms, then you must necessarily know which are edible … and which you should avoid. So generally better to avoid fly agaric … well, unless you want to take a picture 😉 And seriously, fly agarics and other mushrooms are all very grateful theme for sewing. Personally, I have a few other ideas for sewing them. The wall hanging is 23 cm wide and 37 cm long. I used scraps of fabrics with vliesofix and quilted it with Aurifil invisible clear nylon thread. I chose invisible thread, because I wanted the picture to be visible, not the quilting. Additionally I decided to give up the binding and therefore I secured the edges with yellow zigzag stitch. The embroidered inscription is handmade using the Aurifil WT12 thread. Greetings Karolina
Piękna makatka!!! Śliczna cała! Pięknie wyszyty napis, ślicznie wykończone brzegi…. Dla mnie każda Twoja praca to wielkie arcydzieło od pomysłu do ostatniej niteczki.
Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata.To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu.Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac.Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi …
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Stworzyłam kolejną serię patchworkowych pocztówek, tym razem z morzem. Temat jest mi bardzo bliski, bo Szczecin leży blisko morza. Lubię odwiedzać Morze Bałtyckie, odpoczywać, robić zdjęcia, podziwiać. To zaskakujące,
Dwie nowe pocztówki – stworzone jak zwykle z tęsknoty za wiosną i latem, za ciepłym wiatrem wiejącym pośród łąk i pchającym chmury po niebie.Na szczęście mamy już końcówka lutego i powoli można poczuć wiosnę, chowającą się gdzieś niedaleko za rogiem.
Patchwork z przestrogą
Patchwork z przestrogą
Jeśli lubicie zbierać grzyby, to musicie koniecznie wiedzieć, które są jadalne … a których lepiej unikać. Tak ogólnie lepiej unikać muchomorów… no chyba, że macie ochotę zrobić im zdjęcie 😉
A tak poważnie to muchomory, jak i wszystkie inne grzyby są bardzo wdzięcznym tematem do szycia. Osobiście am już kilka innych pomysłów na uszycie grzybów.
Wymiary makatki to 23 cm x 37 cm.
Używałam tkanin z vliesofix’em i pikowałam całość nićmi nylonowymi Aurifil.
Wybrałam przeźroczyste nici, ponieważ nie chciałam odciągać uwagi od samego obrazka.
Dodatkowo uznałam, że lepiej będzie zrezygnować z lamówki i dlatego brzegi makatki zabezpieczyłam żółtym zygzakiem.
Napis wyhaftowałam ręcznie używając nici Aurifil WT12.
Pozdrawiam
Karolina
English: Patchwork with warning
If you like to collect mushrooms, then you must necessarily know which are edible … and which you should avoid. So generally better to avoid fly agaric … well, unless you want to take a picture 😉
And seriously, fly agarics and other mushrooms are all very grateful theme for sewing. Personally, I have a few other ideas for sewing them.
The wall hanging is 23 cm wide and 37 cm long.
I used scraps of fabrics with vliesofix and quilted it with Aurifil invisible clear nylon thread.
I chose invisible thread, because I wanted the picture to be visible, not the quilting.
Additionally I decided to give up the binding and therefore I secured the edges with yellow zigzag stitch.
The embroidered inscription is handmade using the Aurifil WT12 thread.
Greetings
Karolina
5 komentarzy do “Patchwork z przestrogą”
jolcia
Jest! Teraz już widzę muchomorki w całej okazałości! Podobają mi się bardzo!
Grażyna
Piękna makatka!!! Śliczna cała! Pięknie wyszyty napis, ślicznie wykończone brzegi…. Dla mnie każda Twoja praca to wielkie arcydzieło od pomysłu do ostatniej niteczki.
Gosia@Quilts My Way
Pięknie i bardzo oryginalnie !!!!
Bardzo zaintrygowało mnie tło. Dobrze, że zrobiłaś kilka zbliżeń, bo miałabym nie lada zagwozdkę 🙂
Wyszło super !!!
Wanda Pachura
Super Karolino
Małgorzata
Kapitalna makatka 🙂
Muchomory są moimi ulubionymi grzybami, bardzo piękne i wdzięczne do fotografowania. Nie jadam, zapewniam 🙂
Podobne posty
Co w trawie można znaleźć cz.3
Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata.To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu.Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac.Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi …
Kosmetyczka ze skrawków tkanin
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Nad morzem – seria patchworkowych pocztówek
Stworzyłam kolejną serię patchworkowych pocztówek, tym razem z morzem. Temat jest mi bardzo bliski, bo Szczecin leży blisko morza. Lubię odwiedzać Morze Bałtyckie, odpoczywać, robić zdjęcia, podziwiać. To zaskakujące,
Miniaturowe haftowane ręcznie łąki
Dwie nowe pocztówki – stworzone jak zwykle z tęsknoty za wiosną i latem, za ciepłym wiatrem wiejącym pośród łąk i pchającym chmury po niebie.Na szczęście mamy już końcówka lutego i powoli można poczuć wiosnę, chowającą się gdzieś niedaleko za rogiem.