„Deep inside my mind” -details
Wymiary art quiltu 76 cm x 78,5 cm.
Wypełnienie bawełniane.
Pikowanie i hafty – nici bawełniane Aurifil WT50.
We wcześniejszym poście pokazałam zdjęcia quiltu w plenerze, dziś możecie zobaczyć zdjęcia szczegółów.
Miłego oglądania 🙂 English: Dimensions of the art quilt 76 x 78.5 cm. Cotton batting. Quilting and embroidery – cotton Aurifil threads WT50. In an earlier post I showed outdoors pictures of my quilt, today you can see the details. Nice watching 🙂
:))))))))))))
Od 5 minut zastanawiam się co napisać i mam pustkę w głowie… żaden z komentarzy nie odda pełni zachwytu, jaki wzbudza ten rączy jelonek :))) Dlatego tylko się uśmiecham i patrzę i patrzę i napatrzyć się nie mogę……
Podziwiam!!!
GENIALNE!!! Po prostu nie mogę się napatrzeć na wszystkie szczegóły Twojej pracy! A tył mnie po prostu zaszokował (przypomina mi Stereogramy 3D , które kiedyś publikowali na ostatniej stronie czasopisma „Zwierzaki” 🙂 – to była zabawa zgadywać co tam ukryli).
Za żywo na pewno robi jeszcze większe wrażenie :))
Pozdrawiam
Kamila
Serdeczne dzięki za detale! I ogromny ukłon za pokazanie tyłu, bo… jest magiczny! Moje pierwsze skojarzenie to Hern z serialu z dzieciństwa o Robin Hoodzie (choć to sarna, a nie jeleń). Jest taka transparentna, jakby właśnie znikała w wysokiej trawie targanej wiatrem. No i właśnie dlatego lubię oglądać „plecki” 🙂 Dzięki.
Oczywiście wszystko robi niesamowite wrażenie.
My machine cover Trochę szkoda mi było mojej Jenome, że tak sobie stoi i osiada na niej kurz, dlatego postanowiłam zrobić dla niej wdzianko. Zrobiłam tą osłonę już jakiś czas temu, ale jakoś mi nie szło robienie zdjęć- więc pokazuję ją wam dopiero teraz.
Sarna, to jeden z moich ulubionych tematów do pracy i pewnie nie tylko dla mnie. Dlatego więc nie powinien nikogo dziwić ten art quilt. Kolejna praca, którą miałam przyjemność szyć, uwielbiam składać kawałeczki tkanin na vliesofix’ie i patrzeć na powstały patchwork. To taki mój sposób na ucieczkę od rzeczywistości 🙂
Drawing with thread Totalny brak czasu na cokolwiek ogranicza mnie ostatnio okrutnie. Dlatego bardzo cieszy nie fakt, że mogę pokazać coś, co ostatnio udało mi się skończyć.
Pink passion Kolejne UFO ukończone. Ten quilt skończyłam już tydzień temu, niestety jakoś nie miałam czasu by zrobić zdjęcia i wam go pokazać. Od samego początku wiedziałam, jak chcę by ten quilt wyglądał. Najbardziej bałam się układania piór – co ostatecznie okazało się prostsze niż myślałam. Wszystkie elementy patchworku zostały pozszywane bez użycia vliesofixu czy …
Deep inside my mind -szczegóły
„Deep inside my mind” -details
Wymiary art quiltu 76 cm x 78,5 cm.
Wypełnienie bawełniane.
Pikowanie i hafty – nici bawełniane Aurifil WT50.
We wcześniejszym poście pokazałam zdjęcia quiltu w plenerze, dziś możecie zobaczyć zdjęcia szczegółów.
Miłego oglądania 🙂
English: Dimensions of the art quilt 76 x 78.5 cm.
Cotton batting.
Quilting and embroidery – cotton Aurifil threads WT50.
In an earlier post I showed outdoors pictures of my quilt, today you can see the details.
Nice watching 🙂
10 komentarzy do “Deep inside my mind -szczegóły”
jolcia
Ależ to piękne! Jak w bajce 🙂
Katarzyna
:))))))))))))
Od 5 minut zastanawiam się co napisać i mam pustkę w głowie… żaden z komentarzy nie odda pełni zachwytu, jaki wzbudza ten rączy jelonek :))) Dlatego tylko się uśmiecham i patrzę i patrzę i napatrzyć się nie mogę……
Podziwiam!!!
uhatka
Przepiękny. W detalach dopiero widać, jak misternie uszyty – namalowany maszyną 🙂
Okko
Karolino twoje quiolty sa jak najszlachetniejsze obrazy. Niesamowite po prostu
Małgorzata
No i znów dostałam migotania przedsionków…
Twoje pikowanie jest fantastyczne. Czekam na wystawę! :)))) Tył pracy jest równie rewelacyjny jak dla mnie!
kasiainoino
ojejku….. Karolina malujesz nitkami…. ech…. pięknie!
Kamila@ Work-With-Patches
GENIALNE!!! Po prostu nie mogę się napatrzeć na wszystkie szczegóły Twojej pracy! A tył mnie po prostu zaszokował (przypomina mi Stereogramy 3D , które kiedyś publikowali na ostatniej stronie czasopisma „Zwierzaki” 🙂 – to była zabawa zgadywać co tam ukryli).
Za żywo na pewno robi jeszcze większe wrażenie :))
Pozdrawiam
Kamila
PatchTworki
Serdeczne dzięki za detale! I ogromny ukłon za pokazanie tyłu, bo… jest magiczny! Moje pierwsze skojarzenie to Hern z serialu z dzieciństwa o Robin Hoodzie (choć to sarna, a nie jeleń). Jest taka transparentna, jakby właśnie znikała w wysokiej trawie targanej wiatrem. No i właśnie dlatego lubię oglądać „plecki” 🙂 Dzięki.
Oczywiście wszystko robi niesamowite wrażenie.
Ola
Chylę czoła przed taką pracą. Sarenka jest totalnie nie w moim stylu, ale to perfekcyjne wykonanie… Po prostu świetne.
Podobne posty
Moja osłona na maszynę
My machine cover Trochę szkoda mi było mojej Jenome, że tak sobie stoi i osiada na niej kurz, dlatego postanowiłam zrobić dla niej wdzianko. Zrobiłam tą osłonę już jakiś czas temu, ale jakoś mi nie szło robienie zdjęć- więc pokazuję ją wam dopiero teraz.
Kolejny quilt, kolejna sarna
Sarna, to jeden z moich ulubionych tematów do pracy i pewnie nie tylko dla mnie. Dlatego więc nie powinien nikogo dziwić ten art quilt. Kolejna praca, którą miałam przyjemność szyć, uwielbiam składać kawałeczki tkanin na vliesofix’ie i patrzeć na powstały patchwork. To taki mój sposób na ucieczkę od rzeczywistości 🙂
Rysowanie nicią
Drawing with thread Totalny brak czasu na cokolwiek ogranicza mnie ostatnio okrutnie. Dlatego bardzo cieszy nie fakt, że mogę pokazać coś, co ostatnio udało mi się skończyć.
Różowa pasja
Pink passion Kolejne UFO ukończone. Ten quilt skończyłam już tydzień temu, niestety jakoś nie miałam czasu by zrobić zdjęcia i wam go pokazać. Od samego początku wiedziałam, jak chcę by ten quilt wyglądał. Najbardziej bałam się układania piór – co ostatecznie okazało się prostsze niż myślałam. Wszystkie elementy patchworku zostały pozszywane bez użycia vliesofixu czy …