Zgodnie z wytycznymi do uszycia w lipcowym SAL-u był fartuszek- dowolny. Ja postanowiłam uszyć letni fartuszek z bawełny, którą ma wzorek w różnokolorowe japonki. Wyszło bardzo kolorowo i wesoło- i dobrze o to chodziło.
English: According to the guidelines to sew in the July SAL was an apron. I decided to sew summer cotton apron, which is a pattern in multi-colored flip-flops. It came out very colorful and cheerful-and well that was it.
Nie obyło się bez problemów, ale na szczęście nie dotyczyły one samego szycia. Nie posiadam ani manekina, ani modelki na etacie- więc niestety fartuszek musiałam zaprezentować na sobie (bardzo nie lubię być fotografowana). Efekt końcowy pozostawiam waszej ocenie.
English: There were some problems, but luckily they did not concern the sewing. I do not have either a tailor’s dummy or a full-time model, so unfortunately I had to present apron on me (I do not like to be photographed). The end result will leave your evaluation.
WOW 🙂
czarujący fartuszek, fason, kolory, cały jest bardzo wesoły ! 😉
I dobrze, że modelki nie miałaś, wyszłaś pięknie. Też nie lubię zdjęć, jestem mało fotogeniczna, Ty wyglądasz super 🙂 ale oczywiście, to dzięki paskom i klapkom 🙂 🙂 🙂
pozdrawiam
Stworzyłam kolejną serię patchworkowych pocztówek, tym razem z morzem. Temat jest mi bardzo bliski, bo Szczecin leży blisko morza. Lubię odwiedzać Morze Bałtyckie, odpoczywać, robić zdjęcia, podziwiać. To zaskakujące,
Od lat zbieram skrawki nici, wiecie, bo zawsze coś zostanie po szyciu.I tak, w pudełku, które zwykle stoi przy maszynie, nazbierało się ich całkiem sporo.Stwierdziłam, że to idealny moment by coś z nich zrobić i uszyłam z tych nitek piórnik.W pierwszej kolejności musiałam zrobić materiał ze skrawków nici.Poukładałam więc skrawki nitek na kawałku wypełnienia bawełnianego …
Na zewnątrz robi się coraz zimniej, lecz moje myśli wracają dziś do ciepłego lata. Jakiś czas temu udało mi się dokończyć pięć mini tamborków, które miałam przyjemność haftować ostatniego lata. Wszystkie przedstawiają brzeg morski z ręcznie haftowanym piaskiem i falami.
Mam bardzo duże opóźnienia w pokazywaniu na moim blogu, tego co uszyłam. Dlatego dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, która powstała wiosną tego roku. Do stworzenia tych miniaturowych krajobrazów użyłam głównie tkanin shot cotton od Kaffe Fassett. Co ciekawsze starłam się by wszystkie z elementów były dodatkowo postrzępione. Dzięki temu wszystkie pocztówki zyskały bardziej dynamiczny wygląd. …
Fartuszek z lipcowego SAL-u
Apron of the July SAL
Zgodnie z wytycznymi do uszycia w lipcowym SAL-u był fartuszek- dowolny. Ja postanowiłam uszyć letni fartuszek z bawełny, którą ma wzorek w różnokolorowe japonki. Wyszło bardzo kolorowo i wesoło- i dobrze o to chodziło.
English: According to the guidelines to sew in the July SAL was an apron. I decided to sew summer cotton apron, which is a pattern in multi-colored flip-flops. It came out very colorful and cheerful-and well that was it.
Nie obyło się bez problemów, ale na szczęście nie dotyczyły one samego szycia. Nie posiadam ani manekina, ani modelki na etacie- więc niestety fartuszek musiałam zaprezentować na sobie (bardzo nie lubię być fotografowana). Efekt końcowy pozostawiam waszej ocenie.
English: There were some problems, but luckily they did not concern the sewing. I do not have either a tailor’s dummy or a full-time model, so unfortunately I had to present apron on me (I do not like to be photographed). The end result will leave your evaluation.
Pozdrawiam : )
Greetings : )
6 komentarzy do “Fartuszek z lipcowego SAL-u”
SewQuester
Fartuszek jest o-błę-dny. Może to ten materiał, może wykończenia, sama nie wiem, ale jak tylko zobaczyłam zdjęcie uśmiechnęłam się szeroko.
Karolina Bąkowska
Dziękuję Bardzo za Szalenie miły komentarz : )
Te Brum
Śliczne materiały, takie kolorowe i wesołe 🙂 I te falbanki, cudo!
Klaudia Nejman
WOW 🙂
czarujący fartuszek, fason, kolory, cały jest bardzo wesoły ! 😉
I dobrze, że modelki nie miałaś, wyszłaś pięknie. Też nie lubię zdjęć, jestem mało fotogeniczna, Ty wyglądasz super 🙂 ale oczywiście, to dzięki paskom i klapkom 🙂 🙂 🙂
pozdrawiam
Iwona
Przesłodki fartuszek, świetny jest 🙂
Karolina Bąkowska
Dzięki Wielkie 🙂
Podobne posty
Nad morzem – seria patchworkowych pocztówek
Stworzyłam kolejną serię patchworkowych pocztówek, tym razem z morzem. Temat jest mi bardzo bliski, bo Szczecin leży blisko morza. Lubię odwiedzać Morze Bałtyckie, odpoczywać, robić zdjęcia, podziwiać. To zaskakujące,
Piórnik ze skrawków nici
Od lat zbieram skrawki nici, wiecie, bo zawsze coś zostanie po szyciu.I tak, w pudełku, które zwykle stoi przy maszynie, nazbierało się ich całkiem sporo.Stwierdziłam, że to idealny moment by coś z nich zrobić i uszyłam z tych nitek piórnik.W pierwszej kolejności musiałam zrobić materiał ze skrawków nici.Poukładałam więc skrawki nitek na kawałku wypełnienia bawełnianego …
Powrót do lata – hafty
Na zewnątrz robi się coraz zimniej, lecz moje myśli wracają dziś do ciepłego lata. Jakiś czas temu udało mi się dokończyć pięć mini tamborków, które miałam przyjemność haftować ostatniego lata. Wszystkie przedstawiają brzeg morski z ręcznie haftowanym piaskiem i falami.
Postrzępione brzegi / Frayed edges
Mam bardzo duże opóźnienia w pokazywaniu na moim blogu, tego co uszyłam. Dlatego dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, która powstała wiosną tego roku. Do stworzenia tych miniaturowych krajobrazów użyłam głównie tkanin shot cotton od Kaffe Fassett. Co ciekawsze starłam się by wszystkie z elementów były dodatkowo postrzępione. Dzięki temu wszystkie pocztówki zyskały bardziej dynamiczny wygląd. …