Udało mi się stworzyć kolejne pocztówki – są letnie wakacje, czasu na szycie mam bardzo mało, więc trwało to dość długo.
To kolejne wersje mini łąk w formie pocztówek 10 x 15 cm – oszalałam ostatnio na punkcie tych miniatur.
Pocztówki są dwie i wszystkie detale mają ręcznie haftowane – ta cześć zajęła mi najwięcej czasu, ale małymi kroczkami, dałam radę je ukończyć.
Uwielbiam wiosnę i lato, mnóstwo kolorów, kwiatów i słońca, tak wiele inspiracji dookoła .
Chcę by moje prace były odbiciem tych ciepłych dni, do których będzie miło wracać jesienią i zimą.
Na tło tym razem użyłam bawełny shot od Kaffe Fassett – polecam, zwłaszcza do strzępień krawędzi.
Do szycia i haftu recznego użyłam nici Aurifil WT50, WT40 i WT12.
Krawędzie pocztówek zabezpieczyłam, jak zawsze, zygzakiem.
Przypominam o Moim pocztówkowym konkursie „Letnia pocztówka 2018” – Serdecznie zapraszam Was do udziału.
Życzę Wam dużo słońca.
Karolina
English: Summer meadow – patchwork postcards with embroidery.
I managed to create another postcards – we have summer holidays, not much time for sewing, so it took a long time to finish them. These are the next versions of mini meadows in a postcard form 10 x 15 cm (4 x 6 inches) – I’m crazy about these miniatures lately. Postcards are two and all details are hand-embroidered – this part took me the most of the time, but I managed to finish it with small steps. I love spring and summer, lots of colors, flowers and sunshine, so many inspirations around. I want my work to be a reflection of those warm days to which it will be nice to come back in autumn and winter. For the background this time I used a shot cotton from Kaffe Fassett – I recommend it, especially for edge fraying. For sewing and hand embroidery, I used Aurifil WT50, WT40 and WT12 threads. I secured the edges of postcards, as always, with a zigzag stitch. I remind you of my „Summer postcard 2018” contest – I cordially invite you to participate.
Kolejna łąka – tym razem nico większa od pocztówki (34 cm x 39 cm). Klasyczny art quilt w formie makatki na ścianę. Nie chciałam Was również zanudzać wykonaniem podobnym do moich pocztówek, więc zrobiłam ją trochę inaczej. Myślę, że najtrafniejszym słowem określającym tą pracę, jest różnorodność.
Zainspirowała mnie ostatnio tkanina projektu Tim’a Holtz’a od Free Spirit Fabrics.Zainspirowała mnie do stworzenia czterech nowych pocztówek tekstylnych.Wszystkie cztery mają takie samo tło, jednak każda z nich jest inna i ma swój własny niepowtarzalny charakter.
Jeśli odwiedzacie mojego bloga lub Instagram, to dobrze wiecie, że bardzo polubiłam robienie patchworkowych pocztówek. Są niewielkie i można nad nimi pracować dosłownie wszędzie, nawet w samochodzie czy siedząc na ławce w parku. Dzisiaj chcę Wam pokazać kolejną z serii moich pocztówek (poprzednie możecie znaleźć tu i tu), tym razem zainspirowała mnie wiosna.
Hare bag Moja, wymarzona i jedyna w swoim rodzaju. Torbę chciałam sobie uszyć od kiedy zaczęłam szyć na maszynie. To miał być taki mój znak rozpoznawczy, wizytówka tego czym się zajmuję. To efekt połączenia kilku moich ulubionych technik, slashingu (którego już dawno chciałam spróbować), aplikacji i pikowania. Slashingu na pewno jeszcze użyję, to zdecydowanie coś …
Letnia łąka – patchworkowe pocztówki z haftem
Udało mi się stworzyć kolejne pocztówki – są letnie wakacje, czasu na szycie mam bardzo mało, więc trwało to dość długo.
To kolejne wersje mini łąk w formie pocztówek 10 x 15 cm – oszalałam ostatnio na punkcie tych miniatur.
Pocztówki są dwie i wszystkie detale mają ręcznie haftowane – ta cześć zajęła mi najwięcej czasu, ale małymi kroczkami, dałam radę je ukończyć.
Uwielbiam wiosnę i lato, mnóstwo kolorów, kwiatów i słońca, tak wiele inspiracji dookoła .
Chcę by moje prace były odbiciem tych ciepłych dni, do których będzie miło wracać jesienią i zimą.
Na tło tym razem użyłam bawełny shot od Kaffe Fassett – polecam, zwłaszcza do strzępień krawędzi.
Do szycia i haftu recznego użyłam nici Aurifil WT50, WT40 i WT12.
Krawędzie pocztówek zabezpieczyłam, jak zawsze, zygzakiem.
Przypominam o Moim pocztówkowym konkursie „Letnia pocztówka 2018” – Serdecznie zapraszam Was do udziału.
Życzę Wam dużo słońca.
Karolina
English: Summer meadow – patchwork postcards with embroidery.
I managed to create another postcards – we have summer holidays, not much time for sewing, so it took a long time to finish them.
These are the next versions of mini meadows in a postcard form 10 x 15 cm (4 x 6 inches) – I’m crazy about these miniatures lately.
Postcards are two and all details are hand-embroidered – this part took me the most of the time, but I managed to finish it with small steps.
I love spring and summer, lots of colors, flowers and sunshine, so many inspirations around.
I want my work to be a reflection of those warm days to which it will be nice to come back in autumn and winter.
For the background this time I used a shot cotton from Kaffe Fassett – I recommend it, especially for edge fraying.
For sewing and hand embroidery, I used Aurifil WT50, WT40 and WT12 threads.
I secured the edges of postcards, as always, with a zigzag stitch.
I remind you of my „Summer postcard 2018” contest – I cordially invite you to participate.
I wish you all a lot of sunshine.
Karolina
2 komentarze do “Letnia łąka – patchworkowe pocztówki z haftem”
wandapachura
Uwielbiam Twoje pocztówki
Karolina Bąkowska
Dziękuję Wanda 🙂
Podobne posty
Gdzieś w trawie
Kolejna łąka – tym razem nico większa od pocztówki (34 cm x 39 cm). Klasyczny art quilt w formie makatki na ścianę. Nie chciałam Was również zanudzać wykonaniem podobnym do moich pocztówek, więc zrobiłam ją trochę inaczej. Myślę, że najtrafniejszym słowem określającym tą pracę, jest różnorodność.
Nowe pomysły – nowe pocztówki
Zainspirowała mnie ostatnio tkanina projektu Tim’a Holtz’a od Free Spirit Fabrics.Zainspirowała mnie do stworzenia czterech nowych pocztówek tekstylnych.Wszystkie cztery mają takie samo tło, jednak każda z nich jest inna i ma swój własny niepowtarzalny charakter.
Wiosenna seria patchworkowych pocztówek
Jeśli odwiedzacie mojego bloga lub Instagram, to dobrze wiecie, że bardzo polubiłam robienie patchworkowych pocztówek. Są niewielkie i można nad nimi pracować dosłownie wszędzie, nawet w samochodzie czy siedząc na ławce w parku. Dzisiaj chcę Wam pokazać kolejną z serii moich pocztówek (poprzednie możecie znaleźć tu i tu), tym razem zainspirowała mnie wiosna.
Zajęcza torba
Hare bag Moja, wymarzona i jedyna w swoim rodzaju. Torbę chciałam sobie uszyć od kiedy zaczęłam szyć na maszynie. To miał być taki mój znak rozpoznawczy, wizytówka tego czym się zajmuję. To efekt połączenia kilku moich ulubionych technik, slashingu (którego już dawno chciałam spróbować), aplikacji i pikowania. Slashingu na pewno jeszcze użyję, to zdecydowanie coś …