Torba została uszyta na czercowy Sew Along- jest to zabawa organizowana na blogu Szczecin Szyje , jej uczestnicy w tym samym czasie szyją ten sam projekt. W czerwcowym Sew Along do uszycia była torba „PLEATED TOTE BAG”. Myślałam, że nie dam rady wziąć udziału w tej zabawie- ale poświęciłam kilka godzin w niedzielę i oto jest. Nie będę się za bardzo rozpisywać i zaprezentuję wam moją wersję tej torby.
Muszę się wam przyznać, że to pierwsza uszyta przeze mnie torba. Jedyną zmianą jakiej dokonałam są zwężone ucha- pierwotne wydawały mi się za szerokie i dziwnie było mi je trzymać w dłoni. Mam nadzieję, że pomimo zmian podoba się wam moja torba.
Mam nadzieję, że starczy mi czasu by wziąć udział w lipcowej edycji Sew Along.
Pozdrowionka: )
Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata.To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu.Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac.Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi …
Tiny Rainbow Dziś chciałabym wam pokazać tęczę, którą udało mi się uzyskać zszywając ze sobą kwadraciki 3 cm x 3 cm. Po zszyciu kwadraciki miały 1,7 cm x 1,7 cm, więc były dość małe – swoją drogą ciekawe jak małe kwadraty dałabym jaszcze radę zszyć na maszynie. Wracając do tęczy, posłużyła mi ona za panel, …
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.
Torba z czerwcowego Sew Along
Torba została uszyta na czercowy Sew Along- jest to zabawa organizowana na blogu Szczecin Szyje , jej uczestnicy w tym samym czasie szyją ten sam projekt. W czerwcowym Sew Along do uszycia była torba „PLEATED TOTE BAG”. Myślałam, że nie dam rady wziąć udziału w tej zabawie- ale poświęciłam kilka godzin w niedzielę i oto jest. Nie będę się za bardzo rozpisywać i zaprezentuję wam moją wersję tej torby.
Muszę się wam przyznać, że to pierwsza uszyta przeze mnie torba. Jedyną zmianą jakiej dokonałam są zwężone ucha- pierwotne wydawały mi się za szerokie i dziwnie było mi je trzymać w dłoni. Mam nadzieję, że pomimo zmian podoba się wam moja torba.
Mam nadzieję, że starczy mi czasu by wziąć udział w lipcowej edycji Sew Along.
Pozdrowionka: )
4 komentarze do “Torba z czerwcowego Sew Along”
Zapomniana Pracownia
Jak na pierwszy raz to wyszło Ci rewelacyjnie 😀
Karolina Bąkowska
Dzięki: )
Marcin
Czy na trzecim zdjęciu widnieje gadająca kapusta?
Karolina Bąkowska
: )HA HA
Podobne posty
Co w trawie można znaleźć cz.3
Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata.To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu.Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac.Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi …
Maleńka Tęcza
Tiny Rainbow Dziś chciałabym wam pokazać tęczę, którą udało mi się uzyskać zszywając ze sobą kwadraciki 3 cm x 3 cm. Po zszyciu kwadraciki miały 1,7 cm x 1,7 cm, więc były dość małe – swoją drogą ciekawe jak małe kwadraty dałabym jaszcze radę zszyć na maszynie. Wracając do tęczy, posłużyła mi ona za panel, …
Kosmetyczka ze skrawków tkanin
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Jajo sadzone / Fried egg
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.