Co robicie ze splątanymi nićmi, które zostają na krawędziach tkaniny po dekatyzacji?
Ja je zwyczajnie przechowuję po odcięciu.
Uwielbiam zbierać te kolorowe, puszyste bawełniane kuleczki – są takie piękne… i przydatne. What do you do with tangled threads on the edge of the fabric after pre washing? I simply keep them after cutting off. I love to collect these colorful, fluffy cotton balls – they are so beautiful … and useful too.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, jak możecie zrobić coś pięknego i niezwykłego z tych splątanych nitek.
Ja użyłam moich puszystych bawełnianych kuleczek do zrobienia kosmetyczki, jednak Wy możecie z nich zrobić co tylko chcecie.
Wszystko czego będziecie potrzebowali to trochę dwustronnie klejącej flizeliny (vliesofix), trochę kulek splątanych nici po dekatyzacji, tkaniny bawełnianej (ja użyłam żółtej), bawełnianego podkładu i nici bawełnianych do pikowania.
Rozłóż splątane nici na wcześniej przygotowanych kawałkach flizeliny.
Przykryj to wszystko papierem do pieczenia i dociśnij gorącym żelazkiem. Today I would like to show you, how you can make something beautiful and unusual from these tangled thread. I’ve used my fluffy cotton balls to make a pouch, but you can do with them whatever you want. All you will need is some fusible web (vliesofix), some tangled thread balls after pre-washing, cotton fabric (I used yellow), cotton batting and cotton thread for quilting. Spread the tangled threads on earlier prepared sheets of fusible web. Cover it all with baking paper and press it with hot iron.
Zabierz papier do pieczenia i oderwij papier ze spodniej części flizeliny.
Połóż kawałki flizeliny z nićmi na kawałkach bawełny (nićmi do góry). Take away the baking paper and tear off the paper from the back of the fusible web. Put the threads with fusible web on the pieces of cotton fabric (thread layer up).
Przykryj wszystko ponownie papierem do pieczenia i dociśnij gorącym żelazkiem.
Połóż kawałki bawełny z flizeliną na bawełnianym podkładzie i zabezpiecz wszystkie elementy agrafkami. Cover it all with baking paper again and press it with hot iron. Put the fabric pieces on the cotton batting and secure it all with safety pins.
Połącz wszystkie warstwy ze sobą, używając pikowania z wolnej ręki. Ja użyłam żółtych nici bawełnianych Aurifil, idealnie dopasowanych do koloru bawełny w tle. Join all the layers with free motion quilting. I used yellow Aurifil cotton thread, perfectly matching to the fabric background.
Tak otrzymujemy materiał ze splątanych nici, z którego możemy zrobić cokolwiek zechcemy. That’s how you get the material from tangled threads, with which you can make whatever you want.
Ja zrobiłam bardzo kolorową kosmetyczkę z moich puszystych bawełnianych kuleczek, mam nadzieję, że się Wam podoba 🙂 I made this very colorful pouch from my fluffy cotton balls, I hope you like it 🙂
PS: Kosmetyczkę zgłosiłam do „Quilter’s Monday” na blogu Quilts my Way.
No proszę, nigdy bym nie wpadła na to, że nawet takie odpady produkcyjne można wykorzystać I do tego, jak pięknie! Doskonały pomysł i niezwykłe efekty!
Sliczna, tez tak robie , mozna rowniez male kawaleczki tkanin , wloczek , pokryc czarnym , lub innym kolorem tiulu, organzy w zaleznosci co tworzy sie , polecam !
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.
Dzisiaj chcę Wam pokazać moją najnowszą serię pocztówek, tym razem jesiennych z brzozami. Tak, wiem, że bliżej nam teraz do wiosny… no cóż sporo czasu zajęło mi ich ukończenie. Może widzieliście już ich część na moim Instagramie, gdzie wrzucałam zdjęcia z pracy w toku.
Batik feather tote bag Kolejna torba… inna niż wszystkie. Pomysł był taki, by pokazać jak można wykorzystać naprawdę małe skrawki tkanin, które zostają po szyciu. Później postanowiłam, że wszystkie skrawki będą pochodziły z tkanin batikowych. Do każdego koloru batiku, dobrałam odpowiedni kolor nici bawełnianych (oczywiście Aurifil) i tak powstała tęczowa paleta barw do mojej pracy.
Stworzyłam kolejny kawałeczek sztuki na tamborku (3″) przedstawiającej plażę. Zrobiłam już kilka tamborków z brzegiem morskim, jednak możecie je znaleźć jedynie na moim Instagramie.
Urokliwa kosmetyczka z nitek po dekatyzacji
„Fluffy Cotton Balls”
Co robicie ze splątanymi nićmi, które zostają na krawędziach tkaniny po dekatyzacji?
Ja je zwyczajnie przechowuję po odcięciu.
Uwielbiam zbierać te kolorowe, puszyste bawełniane kuleczki – są takie piękne… i przydatne.
What do you do with tangled threads on the edge of the fabric after pre washing?
I simply keep them after cutting off.
I love to collect these colorful, fluffy cotton balls – they are so beautiful … and useful too.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, jak możecie zrobić coś pięknego i niezwykłego z tych splątanych nitek.
Ja użyłam moich puszystych bawełnianych kuleczek do zrobienia kosmetyczki, jednak Wy możecie z nich zrobić co tylko chcecie.
Wszystko czego będziecie potrzebowali to trochę dwustronnie klejącej flizeliny (vliesofix), trochę kulek splątanych nici po dekatyzacji, tkaniny bawełnianej (ja użyłam żółtej), bawełnianego podkładu i nici bawełnianych do pikowania.
Rozłóż splątane nici na wcześniej przygotowanych kawałkach flizeliny.
Przykryj to wszystko papierem do pieczenia i dociśnij gorącym żelazkiem.
Today I would like to show you, how you can make something beautiful and unusual from these tangled thread.
I’ve used my fluffy cotton balls to make a pouch, but you can do with them whatever you want.
All you will need is some fusible web (vliesofix), some tangled thread balls after pre-washing, cotton fabric (I used yellow), cotton batting and cotton thread for quilting.
Spread the tangled threads on earlier prepared sheets of fusible web.
Cover it all with baking paper and press it with hot iron.
Zabierz papier do pieczenia i oderwij papier ze spodniej części flizeliny.
Połóż kawałki flizeliny z nićmi na kawałkach bawełny (nićmi do góry).
Take away the baking paper and tear off the paper from the back of the fusible web.
Put the threads with fusible web on the pieces of cotton fabric (thread layer up).
Przykryj wszystko ponownie papierem do pieczenia i dociśnij gorącym żelazkiem.
Połóż kawałki bawełny z flizeliną na bawełnianym podkładzie i zabezpiecz wszystkie elementy agrafkami.
Cover it all with baking paper again and press it with hot iron.
Put the fabric pieces on the cotton batting and secure it all with safety pins.
Połącz wszystkie warstwy ze sobą, używając pikowania z wolnej ręki. Ja użyłam żółtych nici bawełnianych Aurifil, idealnie dopasowanych do koloru bawełny w tle.
Join all the layers with free motion quilting. I used yellow Aurifil cotton thread, perfectly matching to the fabric background.
Tak otrzymujemy materiał ze splątanych nici, z którego możemy zrobić cokolwiek zechcemy.
That’s how you get the material from tangled threads, with which you can make whatever you want.
Ja zrobiłam bardzo kolorową kosmetyczkę z moich puszystych bawełnianych kuleczek, mam nadzieję, że się Wam podoba 🙂
I made this very colorful pouch from my fluffy cotton balls, I hope you like it 🙂
PS: Kosmetyczkę zgłosiłam do „Quilter’s Monday” na blogu Quilts my Way.
15 komentarzy do “Urokliwa kosmetyczka z nitek po dekatyzacji”
Aksamitna Pracownia
No proszę, nigdy bym nie wpadła na to, że nawet takie odpady produkcyjne można wykorzystać I do tego, jak pięknie! Doskonały pomysł i niezwykłe efekty!
FieFie
To jest przepiękne! Od dziś zaczynam zbierać niteczki po dekatyzacji 😉
Klaudia
Boże, czekam aż ja będę mieć więcej nitek. To jest cudowne!
patchworkwanda
Bardzo pomysłowe, będę musiała spróbować.
poemi
Kreatywność godna Mistrzyni !!! Dziękuję za cudny opis. Kosmetyczka marzenie 🙂
Okko
Fantastyczny pomysl i jak zwykle doskonale wykonanie-efekt super
Gale Bulkley
Thank you for the tutorial (and the translation to English). This is a beautiful piece.
Mara
I love it so much!
Kasia
Świetny pomysł. Nawet nie przypuszczalam że ze wstrętnych ciągnących się nitek można stworzyć takie cudko 🙂
Jolcia
Karolino, Twoja wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach!
kiboko
Karolina świetny pomysł !!! a ja je do tej pory wyrzucałam 🙂 będę musiała kiedyś spróbować je wykorzystać, masz piękne zdjęcia 🙂 – pozdrawiam
Karolina Bąkowska
Dziękuję bardzo za Wasze miłe komentarze 🙂
Thank you very much for your nice comments 🙂
Gosia Pawłowska
Tylko Ty potrafisz zrobić coś z „niczego”…
Irena
Sliczna, tez tak robie , mozna rowniez male kawaleczki tkanin , wloczek , pokryc czarnym , lub innym kolorem tiulu, organzy w zaleznosci co tworzy sie , polecam !
Podobne posty
Jajo sadzone / Fried egg
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.
Seria jesiennych pocztówek z brzozami
Dzisiaj chcę Wam pokazać moją najnowszą serię pocztówek, tym razem jesiennych z brzozami. Tak, wiem, że bliżej nam teraz do wiosny… no cóż sporo czasu zajęło mi ich ukończenie. Może widzieliście już ich część na moim Instagramie, gdzie wrzucałam zdjęcia z pracy w toku.
Torba z batikowym piórem
Batik feather tote bag Kolejna torba… inna niż wszystkie. Pomysł był taki, by pokazać jak można wykorzystać naprawdę małe skrawki tkanin, które zostają po szyciu. Później postanowiłam, że wszystkie skrawki będą pochodziły z tkanin batikowych. Do każdego koloru batiku, dobrałam odpowiedni kolor nici bawełnianych (oczywiście Aurifil) i tak powstała tęczowa paleta barw do mojej pracy.
Plaża – sztuka na tamborku
Stworzyłam kolejny kawałeczek sztuki na tamborku (3″) przedstawiającej plażę. Zrobiłam już kilka tamborków z brzegiem morskim, jednak możecie je znaleźć jedynie na moim Instagramie.