Uszyłam ostatnio kosmetyczkę, w przerwie między kolejnymi projektami. Takie małe, niepozorne coś… a cieszy oko. Kosmetyczkę uszyłam w pastelowych kolorach i ozdobiłam pikowaniem w kształcie serca.
Będzie można wygrać tę kosmetyczkę już niebawem w jesiennym candy: )
English: Recently I made a cosmetic bag, during the break between successive projects. This is small, inconspicuous something … and pleasing to the eye. I made the pouch in pastel colors and embellished it with heart-shaped quilting.
You will be able to win this pouch soon in the autumn candy: )
The longest hollyhocks in the world W tytule posta wcale nie chodzi o ich rzeczywistą długość lecz bardziej o to ile zajęło mi uszycie całego quiltu. Zaczęłam pracę nad tym quiltem na początku letnich wakacji 2014 i skończyłam kilka dni temu – trochę to trwało i oczywiście były spore przestoje w pracy. Jednak ostatecznie udało …
Przedstawiam Wam dzisiaj pejzaż.Uszyłam go już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałam jakoś czasu by zrobić zdjęcia.Praca inspirowana chmurami, lub może bardziej niebem, takim tuż przed wschodem lub tuż przed zachodem słońca.Uwielbiam ten moment gdy słońce styka się z linią horyzontu, kiedy na niebie i chmurach pojawiają się tęczowe, prawie magiczne kolory.To …
Minęły ponad trzy miesiące od mojego ostatniego wpisu na blogu. Kompletnie wypadłam z rytmu publikowania tutaj informacji o moich pracach. Nic dziwnego, jak większości osób w dzisiejszych czasach, publikowanie tych treści na Instagramie jest dla mnie dużo wygodniejsze. Muszę chyba znaleźć jakiś łatwy sposób by móc jednocześnie publikować również tutaj.Tylko czy tak do końca tego …
Żyję, szyję i na nic mi ostatnio nie starcza czasu. Ciekawe, czy to ja tak zwolniłam, czy to wszystko dookoła przyśpieszyło 😉 Prócz zajmowania się dziećmi, domem i szyciem quiltu ślubnego, właściwie nic innego nie robię. Powoli robi się ze mnie odludek. Myślę, że gdyby nie internet, to w ogóle nie miałabym kontaktu z ludźmi. …
Kosmetyczka z sercem
Cosmetic bag with heart
Uszyłam ostatnio kosmetyczkę, w przerwie między kolejnymi projektami. Takie małe, niepozorne coś… a cieszy oko. Kosmetyczkę uszyłam w pastelowych kolorach i ozdobiłam pikowaniem w kształcie serca.
Będzie można wygrać tę kosmetyczkę już niebawem w jesiennym candy: )
English: Recently I made a cosmetic bag, during the break between successive projects. This is small, inconspicuous something … and pleasing to the eye. I made the pouch in pastel colors and embellished it with heart-shaped quilting.
You will be able to win this pouch soon in the autumn candy: )
8 komentarzy do “Kosmetyczka z sercem”
Mania
Zupełnie nie moje kolory (wybacz) , ale podziwiam szczerze , jak starannie odszyta i pięknie wypikowana ! I taka nietypowa- bardzo pomysłowa ! 🙂
Karolina Bąkowska
Dziękuję bardzo, może następnym razem zrobię w innych kolorach: )
Iwona
Fantastyczna kosmetyczka! Pikowane serce jest niesamowite!!! 🙂
Karolina Bąkowska
Ślicznie dziękuję Iwonko: )
Jolcia
Kosmetyczka super! Kolory też nie moje, ale cóż… nuuuda 😉 by była gdybyśmy szyły z tych samych kolorów.
Karolina Bąkowska
Dziękuję Jolu: )
jakatya
Jestem pełna podziwu dla twoich umiejętności pikowania. Coś niesamowitego! No to ja już czekam na to candy:D
Karolina Bąkowska
Dziękuję, bardzo lubię pikować: )
Podobne posty
Najdłuższe malwy na świecie
The longest hollyhocks in the world W tytule posta wcale nie chodzi o ich rzeczywistą długość lecz bardziej o to ile zajęło mi uszycie całego quiltu. Zaczęłam pracę nad tym quiltem na początku letnich wakacji 2014 i skończyłam kilka dni temu – trochę to trwało i oczywiście były spore przestoje w pracy. Jednak ostatecznie udało …
Spójrz na chmury
Przedstawiam Wam dzisiaj pejzaż.Uszyłam go już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałam jakoś czasu by zrobić zdjęcia.Praca inspirowana chmurami, lub może bardziej niebem, takim tuż przed wschodem lub tuż przed zachodem słońca.Uwielbiam ten moment gdy słońce styka się z linią horyzontu, kiedy na niebie i chmurach pojawiają się tęczowe, prawie magiczne kolory.To …
Wiosenna łąka / Spring meadow
Minęły ponad trzy miesiące od mojego ostatniego wpisu na blogu. Kompletnie wypadłam z rytmu publikowania tutaj informacji o moich pracach. Nic dziwnego, jak większości osób w dzisiejszych czasach, publikowanie tych treści na Instagramie jest dla mnie dużo wygodniejsze. Muszę chyba znaleźć jakiś łatwy sposób by móc jednocześnie publikować również tutaj.Tylko czy tak do końca tego …
Żyję, szyję i …
Żyję, szyję i na nic mi ostatnio nie starcza czasu. Ciekawe, czy to ja tak zwolniłam, czy to wszystko dookoła przyśpieszyło 😉 Prócz zajmowania się dziećmi, domem i szyciem quiltu ślubnego, właściwie nic innego nie robię. Powoli robi się ze mnie odludek. Myślę, że gdyby nie internet, to w ogóle nie miałabym kontaktu z ludźmi. …