Kto z Was zbiera brzegi fabryczne tkanin?
A kto z Was zwyczajnie wyrzuca takie brzegi?
Ja zbieram brzegi fabryczne już od bardzo dawna, dlatego mogę sobie od czasu do czasu poszaleć z tymi paseczkami i stworzyć z nich coś niepowtarzalnego.
Torba brzegów fabrycznych, trochę vliesofix’u i białej tkaniny na podkład – tak powstaje baza, z której później mogę uszyć co tylko chcę.
Do szycia używałam białych nici bawełnianych Aurifil WT50 – idealnie pasowały do wszystkich brzegów.
Przepikowałam brzegi w kratkę, używając ściegu zigzag i prostego.
Tym razem postanowiłam uszyć torbę, niewielką, na akcesoria do szycia i tkaniny – idealna do zabrania na wakacje.
Torbę uszyłam na jednej z moich starych maszyn, tym razem był to Riccar – niezawodny i prosty w obsłudze.
Wymiary torby: wysokość 24 cm, długość 32 cm, szerokość 10 cm.
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja praca.
Pozdrawiam,
Karolina
PS: Moje wcześniej uszyte rzeczy z brzegów fabrycznych możecie znaleźć tu i tu.
English: Selvage bag Which one of you collects the fabric selvages? And which one of you throws them away? I collect the selvages for a long time, so I can occasionally run wild with these stripes and make them something unique . I need a bag full of selvages, some fusible web (vliesofix) and white fabric for the backgroud to create the base – then I can make whatever I want. For sewing I used white Aurifil cotton thread WT50 – it perfectly fit to all the selvages. I quilted the selvages with a grid using zigzag and straight stitches. This time I decided to sew a bag, a little on for my sewing tools and fabrics – perfect for the vacation. I made this bag using one of my old machines, this time it was Riccar – reliable and easy to use. Dimensions of the bag: height 24 cm, length 32 cm, width 10 cm. I hope, you’ll like my work. Greetings, Karolina P.S.: Here and here you can find some things, which I have made with selvages earlier.
Świetna 🙂 A wnętrze mnie po porostu urzekło 🙂 Sama zasadzam się już od długiego czasu na zakup wzoru, ale widzę, że kreatywna interpretacja na bazie obserwacji wychodzi równie doskonale 🙂 No chyba się w końcu skuszę 🙂
Zaczęłam kiedyś zbierać, ale cierpliwości nie mam. Za długo trzeba czekać na efekt. Albo za mało tkanin kupiłam.
Świetnie uszyłaś. Widać staranność na każdym centymetrze.
też zbieram brzegi! uszyłam już z nich pokrowiec na maszynę, teraz zbieram na lamówkę do quiltu :)piękna torebka! brzegi fabryczne mają w sobie to coś- nie da się przejść obojętnie wobec takiej torby!
Fantastyczna ta torba, brzegi też zbieram od ponad roku i wykorzystuję na uszycie toreb, jednak nie w całości, jeszczce tyle nie miałam, żeby na całość było. Raczej wstawki na jednej stronie. Poidziwiam ten fason, dla mnie może trochę za trudny 🙂
Please share your pattern in English. I want to try and make my own. God has certainly blessed your hands and mind. Please keep up the good work and share.
Kolejny dzień radosnej poczty 🙂 Dzisiaj otrzymałam egzemplarz jesiennego wydania Art Quilting Studio, z moim artykułem w środku. Bardzo się cieszę, że po raz kolejny moje prace znalazły się w tym magazynie wśród tak wspaniałych prac innych artystów.
Little Red Riding Hood Styczeń nadszedł, więc czas na kolejny Sew Along w Szczecin Szyje. Tym razem tematem do szycia był… nie, nie bałwan, tylko dowolna kosmetyczka. Ja postanowiłam odkurzyć swoje stare zapasy tkanin i wykorzystać trochę czerwieni. Tkanina z postacią Czerwonego Kapturka czekała na wykorzystanie ponad rok, jest to jedna z pierwszych tkanin, które …
Kolejna łąka – tym razem nico większa od pocztówki (34 cm x 39 cm). Klasyczny art quilt w formie makatki na ścianę. Nie chciałam Was również zanudzać wykonaniem podobnym do moich pocztówek, więc zrobiłam ją trochę inaczej. Myślę, że najtrafniejszym słowem określającym tą pracę, jest różnorodność.
Udało mi się stworzyć kolejne pocztówki – są letnie wakacje, czasu na szycie mam bardzo mało, więc trwało to dość długo. To kolejne wersje mini łąk w formie pocztówek 10 x 15 cm – oszalałam ostatnio na punkcie tych miniatur. Pocztówki są dwie i wszystkie detale mają ręcznie haftowane – ta cześć zajęła mi najwięcej …
Torba z brzegów fabrycznych
Kto z Was zbiera brzegi fabryczne tkanin?
A kto z Was zwyczajnie wyrzuca takie brzegi?
Ja zbieram brzegi fabryczne już od bardzo dawna, dlatego mogę sobie od czasu do czasu poszaleć z tymi paseczkami i stworzyć z nich coś niepowtarzalnego.
Torba brzegów fabrycznych, trochę vliesofix’u i białej tkaniny na podkład – tak powstaje baza, z której później mogę uszyć co tylko chcę.
Do szycia używałam białych nici bawełnianych Aurifil WT50 – idealnie pasowały do wszystkich brzegów.
Przepikowałam brzegi w kratkę, używając ściegu zigzag i prostego.
Tym razem postanowiłam uszyć torbę, niewielką, na akcesoria do szycia i tkaniny – idealna do zabrania na wakacje.
Torbę uszyłam na jednej z moich starych maszyn, tym razem był to Riccar – niezawodny i prosty w obsłudze.
Wymiary torby: wysokość 24 cm, długość 32 cm, szerokość 10 cm.
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja praca.
Pozdrawiam,
Karolina
PS: Moje wcześniej uszyte rzeczy z brzegów fabrycznych możecie znaleźć tu i tu.
English: Selvage bag
Which one of you collects the fabric selvages?
And which one of you throws them away?
I collect the selvages for a long time, so I can occasionally run wild with these stripes and make them something unique .
I need a bag full of selvages, some fusible web (vliesofix) and white fabric for the backgroud to create the base – then I can make whatever I want.
For sewing I used white Aurifil cotton thread WT50 – it perfectly fit to all the selvages.
I quilted the selvages with a grid using zigzag and straight stitches.
This time I decided to sew a bag, a little on for my sewing tools and fabrics – perfect for the vacation.
I made this bag using one of my old machines, this time it was Riccar – reliable and easy to use.
Dimensions of the bag: height 24 cm, length 32 cm, width 10 cm.
I hope, you’ll like my work.
Greetings,
Karolina
P.S.: Here and here you can find some things, which I have made with selvages earlier.
14 komentarzy do “Torba z brzegów fabrycznych”
Okko
Fantastyczna torba. perfekcyjna w kazdym calu i każdym brzegu
uhatka
Bardzo mi się podoba, taka słodka :). Fajny pomysł na wszycie zamka.
Ania Zielińska
Kochana ja poprosze Aniele o tutek na Takie cudo. Boska. ❤️
Mara
I love this! What bag pattern did you use?
Basia
Świetna 🙂 A wnętrze mnie po porostu urzekło 🙂 Sama zasadzam się już od długiego czasu na zakup wzoru, ale widzę, że kreatywna interpretacja na bazie obserwacji wychodzi równie doskonale 🙂 No chyba się w końcu skuszę 🙂
patchworkwanda
Super torebka Karolino, taka elegancka.
Jo
Zaczęłam kiedyś zbierać, ale cierpliwości nie mam. Za długo trzeba czekać na efekt. Albo za mało tkanin kupiłam.
Świetnie uszyłaś. Widać staranność na każdym centymetrze.
Jolcia
Karolina 🙂 Bardzo ładna ta torba 🙂 I pomyśleć, że to z brzegów!
Szycie Uli
też zbieram brzegi! uszyłam już z nich pokrowiec na maszynę, teraz zbieram na lamówkę do quiltu :)piękna torebka! brzegi fabryczne mają w sobie to coś- nie da się przejść obojętnie wobec takiej torby!
Cecilia
Very nice! ❤️
Danuta
Fantastyczna ta torba, brzegi też zbieram od ponad roku i wykorzystuję na uszycie toreb, jednak nie w całości, jeszczce tyle nie miałam, żeby na całość było. Raczej wstawki na jednej stronie. Poidziwiam ten fason, dla mnie może trochę za trudny 🙂
Teresa Tarlecka
Świetna torba. Bardzo wypracowana i cudownie wykończona. Nie spodziewałam się takiego efektu z brzegów materiałów. Gratuluję
Monta Reina
Please share your pattern in English. I want to try and make my own. God has certainly blessed your hands and mind. Please keep up the good work and share.
Karolina Bąkowska
I made it without any pattern. I usually work without any pattern, intuitively. If you want to know how to stitch selvages, here is my tutorial: https://b-craft.pl/brzegi-fabryczne-jak-zrobic-kosmetyczke/
Podobne posty
Publikacja w Art Quilting Studio / jesień 2018
Kolejny dzień radosnej poczty 🙂 Dzisiaj otrzymałam egzemplarz jesiennego wydania Art Quilting Studio, z moim artykułem w środku. Bardzo się cieszę, że po raz kolejny moje prace znalazły się w tym magazynie wśród tak wspaniałych prac innych artystów.
Czerwony kapturek
Little Red Riding Hood Styczeń nadszedł, więc czas na kolejny Sew Along w Szczecin Szyje. Tym razem tematem do szycia był… nie, nie bałwan, tylko dowolna kosmetyczka. Ja postanowiłam odkurzyć swoje stare zapasy tkanin i wykorzystać trochę czerwieni. Tkanina z postacią Czerwonego Kapturka czekała na wykorzystanie ponad rok, jest to jedna z pierwszych tkanin, które …
Gdzieś w trawie
Kolejna łąka – tym razem nico większa od pocztówki (34 cm x 39 cm). Klasyczny art quilt w formie makatki na ścianę. Nie chciałam Was również zanudzać wykonaniem podobnym do moich pocztówek, więc zrobiłam ją trochę inaczej. Myślę, że najtrafniejszym słowem określającym tą pracę, jest różnorodność.
Letnia łąka – patchworkowe pocztówki z haftem
Udało mi się stworzyć kolejne pocztówki – są letnie wakacje, czasu na szycie mam bardzo mało, więc trwało to dość długo. To kolejne wersje mini łąk w formie pocztówek 10 x 15 cm – oszalałam ostatnio na punkcie tych miniatur. Pocztówki są dwie i wszystkie detale mają ręcznie haftowane – ta cześć zajęła mi najwięcej …