Najbardziej czasochłonne (choć przyjemne równocześnie) było dla mnie pikowanie środka quiltu.
Pikowanie wszystkich tych kamieni, a może raczej w niektórych miejscach-kamyczków, zajmowało mi naprawdę dużo czasu. Pierwszy raz pikowałam w ten sposób, no może nie wliczając w to kilku małych prób i moim skromnym zdaniem wyszło całkiem nieźle.Prawdę mówiąc, to nawet nie wiem czy to miało tak wyglądać czy nie, bo w rzeczywistości nigdy nie miałam okazji oglądać efektów takiego pikowania na żywo.
W następnym wpisie będziecie mogli obejrzeć gotowy quilt. Zapraszam.
Pierwszy patchwork pikowanie i wykańczanie Nie jestem zwolenniczką używania kleju ani agrafek do łączenia warstw- zastosowałam więc inną metodę, podpatrzoną u Anny Marii Horner. Jest to trochę czasochłonna metoda a polega po prostu na ręcznym pozszywaniu wszystkich trzech warstw, nie należy przy tym zbytnio dbać o estetykę, ponieważ chodzi tylko o ich połączenie na czas …
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.
Trzy lata minęły od rozpoczęcia mojej pracy nad tym art quiltem. To dużo, więc tym bardziej cieszę się, że mogę powiedzieć również o tej pracy, że jest skończona. Tak jakoś się układa, że w tym roku udaje mi się dokończyć wiele UFOków i bardzo mnie to cieszy. Stajesz się bardzo szczęśliwy, gdy nie musisz już …
Quilt Zic Zac- pikowanie kamieni
Quilt Zic Zac- pikowanie kamieni
Najbardziej czasochłonne (choć przyjemne równocześnie) było dla mnie pikowanie środka quiltu.
Pikowanie wszystkich tych kamieni, a może raczej w niektórych miejscach-kamyczków, zajmowało mi naprawdę dużo czasu. Pierwszy raz pikowałam w ten sposób, no może nie wliczając w to kilku małych prób i moim skromnym zdaniem wyszło całkiem nieźle.Prawdę mówiąc, to nawet nie wiem czy to miało tak wyglądać czy nie, bo w rzeczywistości nigdy nie miałam okazji oglądać efektów takiego pikowania na żywo.
W następnym wpisie będziecie mogli obejrzeć gotowy quilt. Zapraszam.
Podobne posty
Pierwszy patchwork
Pierwszy patchwork pikowanie i wykańczanie Nie jestem zwolenniczką używania kleju ani agrafek do łączenia warstw- zastosowałam więc inną metodę, podpatrzoną u Anny Marii Horner. Jest to trochę czasochłonna metoda a polega po prostu na ręcznym pozszywaniu wszystkich trzech warstw, nie należy przy tym zbytnio dbać o estetykę, ponieważ chodzi tylko o ich połączenie na czas …
Powrót do natrury
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.
Happy Mother’s day
To all the Mothers in the world – wish you all the best on Mother’s day.
Mr.Duck – art quilt
Trzy lata minęły od rozpoczęcia mojej pracy nad tym art quiltem. To dużo, więc tym bardziej cieszę się, że mogę powiedzieć również o tej pracy, że jest skończona. Tak jakoś się układa, że w tym roku udaje mi się dokończyć wiele UFOków i bardzo mnie to cieszy. Stajesz się bardzo szczęśliwy, gdy nie musisz już …