Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata. To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu. Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac. Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi na myśl wiele innych żółtych kwiatów, rozświetlających moje wspomnienia. Wszystkie trzy części całkiem fajnie ze sobą wyglądają, choć to tylko moje nieobiektywne zdanie. Ciekawa jestem Waszych opinii na ten temat. Ta praca, podobnie jak pozostałe z tej serii, ma wymiar 22,5 cm x 35cm. Tło, czyli trawa, to zielone paski różnych tkanin, przeszyte wzdłuż prostym ściegiem, używając różnych odcieni zielonych nici Aurifil. Kwiatowy wzór powstał z maleńkich kwadracików tkanin, przyklejonych i przeszytych bawełnianą nicią Aurifil 2120. I ponownie brzegi zostały jedynie zabezpieczone ściegiem zygzak, dzięki temu wzrok nie jest rozpraszany przez zbędną lamówkę. To tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że pozostajecie bezpieczni. Pozdrawiam, Karolina.
English: What can be found in the grass part 3 We sit at home, applying self-insulation and protecting ourselves against coronovirus – probably like most of the world. It’s a great way to develop your creativity and work on projects for which we didn’t have time before. This way I was able to finish the third part of my last series of works. This piece was inspired by mimosa flowers, although when I look at it now, many other yellow flowers come to my mind, illuminating my memories. All three parts look quite nice together, although this is just my non-objective opinion. I am interested in your opinions on this subject. This work, like the others from this series, has a size of 22.5 cm x 35 cm. The background, i.e. grass, are green stripes of different fabrics, stitched along with straight stitch, using different shades of green Aurifil threads. The floral pattern was created from tiny fabric squares, glued and stitched with Aurifil 2120 cotton thread. And again the edges were only secured with a zigzag stitch, thanks to which the eyes are not distracted by unnecessary binding. That’s it for today. I hope you stay safe. Greetings, Karolina.
Jeśli kiedykolwiek udało Wam się dokończyć projekt, który leżał w szafie od kilku lat, to wiecie z pewnością jak się dzisiaj czuję. Pracę nad tym projektem zaczęłam latem 2020 roku. Wtedy powstał ten mniejszy muchomorek. To była moja pierwsza próba stworzenia rzeźby z tkaniny, no i poza tym bardzo chciałam mieć taką ozdobę w domu. …
Matryoshka doll pincushion Wstyd przyznać się, że tak naprawdę nie miałam do tej pory prawdziwej poduszeczki na igły. Jedyna rzecz, która choć trochę przypominała coś takiego była zrobiona przez mojego syna… i niestety nie wytrzymała starcia z czasem. Ostatnio używałam sporo szpilek i strasznie denerwowało mnie ich ciągłe zbieranie.
„Tiny bird” cosmetic bag Takie małe a radość sprawia. Kosmetyczka musiała być zielona, ponieważ osoba dla, której ją uszyła lubi ten właśnie kolor. Pomysł na jej uszycie miałam już dawno w głowie, wystarczyło jedynie znaleźć odrobinę czasu na jego realizację. Sama kosmetyczka nie jest trudna do zrobienia i stanowi idealny pomysł na świąteczny prezent- tym …
Krasnoludki Ta poduszka powstawała stopniowo- i do końca nie wiedziałam jak będzie wyglądała. Miałam tkaninę w czterech różnych kolorach, którą bardzo lubiłam i z której chciałam uszyć coś innego, coś nowego. Tak stopniowo powstawał ten kalejdoskop- z krasnali. Kiedy skończyłam tę poduszkę , znalazłam informację o Modern Mini Quilt Challenge na blogu Ellison Lane i postanowiłam …
Co w trawie można znaleźć cz.3
Siedzimy w domu, stosując samoizolację i chroniąc się przed koronowirusem – pewnie jak większość świata.
To świetny sposób na rozwijanie swojej kreatywności i pracowanie nad projektami, na które nie mieliśmy wcześniej czasu.
Tym sposobem udało mi się dokończyć trzecią część mojej ostatniej serii prac.
Ten kawałek był inspirowany mimozą, choć gdy teraz na niego patrzę, to przychodzi mi na myśl wiele innych żółtych kwiatów, rozświetlających moje wspomnienia.
Wszystkie trzy części całkiem fajnie ze sobą wyglądają, choć to tylko moje nieobiektywne zdanie. Ciekawa jestem Waszych opinii na ten temat.
Ta praca, podobnie jak pozostałe z tej serii, ma wymiar 22,5 cm x 35cm.
Tło, czyli trawa, to zielone paski różnych tkanin, przeszyte wzdłuż prostym ściegiem, używając różnych odcieni zielonych nici Aurifil.
Kwiatowy wzór powstał z maleńkich kwadracików tkanin, przyklejonych i przeszytych bawełnianą nicią Aurifil 2120.
I ponownie brzegi zostały jedynie zabezpieczone ściegiem zygzak, dzięki temu wzrok nie jest rozpraszany przez zbędną lamówkę.
To tyle na dzisiaj.
Mam nadzieję, że pozostajecie bezpieczni.
Pozdrawiam, Karolina.
English: What can be found in the grass part 3
We sit at home, applying self-insulation and protecting ourselves against coronovirus – probably like most of the world.
It’s a great way to develop your creativity and work on projects for which we didn’t have time before.
This way I was able to finish the third part of my last series of works.
This piece was inspired by mimosa flowers, although when I look at it now, many other yellow flowers come to my mind, illuminating my memories.
All three parts look quite nice together, although this is just my non-objective opinion. I am interested in your opinions on this subject.
This work, like the others from this series, has a size of 22.5 cm x 35 cm.
The background, i.e. grass, are green stripes of different fabrics, stitched along with straight stitch, using different shades of green Aurifil threads.
The floral pattern was created from tiny fabric squares, glued and stitched with Aurifil 2120 cotton thread.
And again the edges were only secured with a zigzag stitch, thanks to which the eyes are not distracted by unnecessary binding.
That’s it for today.
I hope you stay safe.
Greetings, Karolina.
Podobne posty
Muchomory / Toadstools
Jeśli kiedykolwiek udało Wam się dokończyć projekt, który leżał w szafie od kilku lat, to wiecie z pewnością jak się dzisiaj czuję. Pracę nad tym projektem zaczęłam latem 2020 roku. Wtedy powstał ten mniejszy muchomorek. To była moja pierwsza próba stworzenia rzeźby z tkaniny, no i poza tym bardzo chciałam mieć taką ozdobę w domu. …
Matrioszka igielnik
Matryoshka doll pincushion Wstyd przyznać się, że tak naprawdę nie miałam do tej pory prawdziwej poduszeczki na igły. Jedyna rzecz, która choć trochę przypominała coś takiego była zrobiona przez mojego syna… i niestety nie wytrzymała starcia z czasem. Ostatnio używałam sporo szpilek i strasznie denerwowało mnie ich ciągłe zbieranie.
Kosmetyczka „mały ptaszek”
„Tiny bird” cosmetic bag Takie małe a radość sprawia. Kosmetyczka musiała być zielona, ponieważ osoba dla, której ją uszyła lubi ten właśnie kolor. Pomysł na jej uszycie miałam już dawno w głowie, wystarczyło jedynie znaleźć odrobinę czasu na jego realizację. Sama kosmetyczka nie jest trudna do zrobienia i stanowi idealny pomysł na świąteczny prezent- tym …
Dwarfs
Krasnoludki Ta poduszka powstawała stopniowo- i do końca nie wiedziałam jak będzie wyglądała. Miałam tkaninę w czterech różnych kolorach, którą bardzo lubiłam i z której chciałam uszyć coś innego, coś nowego. Tak stopniowo powstawał ten kalejdoskop- z krasnali. Kiedy skończyłam tę poduszkę , znalazłam informację o Modern Mini Quilt Challenge na blogu Ellison Lane i postanowiłam …