Postanowiłam wykończyć quilt, poprawiając przeszycia po szwach własnoręcznie wykonanym zygzakiem. Wzorek ten to nie gotowy ścieg, lecz został wykonany przy użyciu stopki do quiltingu moimi rękoma.
Pozostało mi przyszycie lamówki. Bardzo się tym stresowałam, ponieważ podobno obszywanie lamówką po łuku jest dość kłopotliwe. Długo odwlekałam tę czynność i po kilku próbach wreszcie przystąpiłam do działania. Próbowałam na kilku lamówkach, wybrana przeze mnie jest bawełniana, cięta ze skosu, zaprasowana na trzy i ma szerokość 15 mm- bardzo wąska. Próbowałam przyszywać tę lamówkę przy użyciu różnych stopek, lecz najbardziej przydatna okazała się ta z górnym transportem.
Oto gotowy efekt mojej pracy. Nazwałam ten quilt „Dizzy”, ponieważ przyprawiał on mnie czasami o zawrót głowy, no i efekt również jest dla mnie oszałamiający. Wymiary końcowe quiltu to 135 cm x 102 cm- rozmiar dziecięcy.
szaleństwo mnie ogarnia jak na to patrzę;-)
Czemu ja tak nie umiem, nawet nie mogę wyobrazić sobie wzoru na moją pierwszą kolderkę;-(
Czy wypełnienie też można u Ciebie kupić?
Pozdrawiam!
„Tiny bird” cosmetic bag Takie małe a radość sprawia. Kosmetyczka musiała być zielona, ponieważ osoba dla, której ją uszyła lubi ten właśnie kolor. Pomysł na jej uszycie miałam już dawno w głowie, wystarczyło jedynie znaleźć odrobinę czasu na jego realizację. Sama kosmetyczka nie jest trudna do zrobienia i stanowi idealny pomysł na świąteczny prezent- tym …
Twin Quilt Kołderki miały być dwie, podobne, lecz nie identyczne. Miały mieć w środku panel z aplikacją rodziców i dziecka… jednak ja zrobiłam to troszkę inaczej. Postanowiłam zarys postaci wypikować ciemną nicią.
Peacock feathers Ostatnio najlepiej wychodzą mi projekty, których nie planuję – które jednak muszę zrobić, bo inaczej pęknę 😉 Tak było również w przypadku tych piór, po prostu musiałam je zrobić, inaczej nie mogłabym spać w nocy. Wszystko miałam zaplanowane w głowie, wystarczyło tylko usiąść do maszyny i to uszyć. Z bloczków z gotowymi piórami …
„Dizzy”
Apple core już gotowy
Postanowiłam wykończyć quilt, poprawiając przeszycia po szwach własnoręcznie wykonanym zygzakiem. Wzorek ten to nie gotowy ścieg, lecz został wykonany przy użyciu stopki do quiltingu moimi rękoma.
Pozostało mi przyszycie lamówki. Bardzo się tym stresowałam, ponieważ podobno obszywanie lamówką po łuku jest dość kłopotliwe. Długo odwlekałam tę czynność i po kilku próbach wreszcie przystąpiłam do działania. Próbowałam na kilku lamówkach, wybrana przeze mnie jest bawełniana, cięta ze skosu, zaprasowana na trzy i ma szerokość 15 mm- bardzo wąska. Próbowałam przyszywać tę lamówkę przy użyciu różnych stopek, lecz najbardziej przydatna okazała się ta z górnym transportem.
Oto gotowy efekt mojej pracy. Nazwałam ten quilt „Dizzy”, ponieważ przyprawiał on mnie czasami o zawrót głowy, no i efekt również jest dla mnie oszałamiający. Wymiary końcowe quiltu to 135 cm x 102 cm- rozmiar dziecięcy.
3 komentarze do “„Dizzy””
Julianna
Podziwiam za tak wspaniale uszyty apple-core!
Karolina Bąkowska
Dziękuję Bardzo za miłe słowa i za odwiedzenie mojego bloga : )
anagrey
szaleństwo mnie ogarnia jak na to patrzę;-)
Czemu ja tak nie umiem, nawet nie mogę wyobrazić sobie wzoru na moją pierwszą kolderkę;-(
Czy wypełnienie też można u Ciebie kupić?
Pozdrawiam!
Podobne posty
Kosmetyczka „mały ptaszek”
„Tiny bird” cosmetic bag Takie małe a radość sprawia. Kosmetyczka musiała być zielona, ponieważ osoba dla, której ją uszyła lubi ten właśnie kolor. Pomysł na jej uszycie miałam już dawno w głowie, wystarczyło jedynie znaleźć odrobinę czasu na jego realizację. Sama kosmetyczka nie jest trudna do zrobienia i stanowi idealny pomysł na świąteczny prezent- tym …
Deep inside my mind -szczegóły
„Deep inside my mind” -details Wymiary art quiltu 76 cm x 78,5 cm. Wypełnienie bawełniane. Pikowanie i hafty – nici bawełniane Aurifil WT50.
Bliźniaczy quilt
Twin Quilt Kołderki miały być dwie, podobne, lecz nie identyczne. Miały mieć w środku panel z aplikacją rodziców i dziecka… jednak ja zrobiłam to troszkę inaczej. Postanowiłam zarys postaci wypikować ciemną nicią.
Pawie pióra
Peacock feathers Ostatnio najlepiej wychodzą mi projekty, których nie planuję – które jednak muszę zrobić, bo inaczej pęknę 😉 Tak było również w przypadku tych piór, po prostu musiałam je zrobić, inaczej nie mogłabym spać w nocy. Wszystko miałam zaplanowane w głowie, wystarczyło tylko usiąść do maszyny i to uszyć. Z bloczków z gotowymi piórami …