Jeżeli chodzi o projektantów tkanin patchworkowych, to w tej kwestii moim ulubionym jest zdecydowanie Kaffe Fassett http://www.kaffefassett.com/Home.html. Co prawda- od niedawna zajmuję się patchworkiem na poważnie, ale od samego początku gdy zaczynałam krążyć wokół tego tematu, to moja uwaga skupiała się na jego projektach.
Jego wzory są „zwyczajnie” niesamowite. Ubóstwiam te „hipi” klimaty. Prawdziwy kalejdoskop wzorów i kolorów. Nie zrozumcie mnie źle- inni projektanci też są godni podziwu- ale tak to już jest, że gdy ogląda się wiele prac to część z nich nam się podoba bardziej- część mniej. Tak właśnie jest ze mną- po prostu charakter projektów Kaffe Fassett’a bardzo przypomina mi mój własny. To co chyba tak na mnie działa- to te kolory.
Spots- to mój ulubiony wzór- pasuje absolutnie do wszystkiego, występuje w różnych kolorach, które można dowolnie łączyć ze sobą- jak i z innymi wzorami.
Prawda, że cudne. Dodanie do patchworku tych tkanin w określonych barwach potrafi go w niesamowity sposób ożywić. Ja po prostu uwielbiam te kropy- wystarczy, że na nie patrzę i już się śmieję.Gorąco zachęcam do wykorzystywania tkanin Kaffe Fassett’a w waszych projektach, ponieważ są naprawdę warte tego. W Polsce niestety trudno mi było znaleźć te tkaniny, ale udało się.
Pozdrawiam: )
Rękawica kuchenna- Oven glove Zawsze chciałam mieć takie coś- jak mówią słowa znanej piosenki- a że nie chodzę prawie wcale po sklepach, więc ją sobie zrobiłam. Szycie jej było małym przerywnikiem w pracy nad ostatnim projektem.
Pink passion Kolejne UFO ukończone. Ten quilt skończyłam już tydzień temu, niestety jakoś nie miałam czasu by zrobić zdjęcia i wam go pokazać. Od samego początku wiedziałam, jak chcę by ten quilt wyglądał. Najbardziej bałam się układania piór – co ostatecznie okazało się prostsze niż myślałam. Wszystkie elementy patchworku zostały pozszywane bez użycia vliesofixu czy …
„Deep inside my mind” -outdoor Zdjęcia z pracy nad tym art quiltem mogliście już widzieć na FACEBOOK i INSTAGRAM. Wszystkie elementy quiltu wymyśliłam samodzielnie, dlatego tytuł pracy to „Deep inside my mind” (Głęboko w moim umyśle) – nikt nie wie co się tam jeszcze kryje 😉 Wszystko zaczęło się od sarenki, poskładanie jej z kawałeczków było …
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.
Kaffe Fassett – mój ulubiony
Kaffe Fassett – my favorite
Jeżeli chodzi o projektantów tkanin patchworkowych, to w tej kwestii moim ulubionym jest zdecydowanie Kaffe Fassett http://www.kaffefassett.com/Home.html. Co prawda- od niedawna zajmuję się patchworkiem na poważnie, ale od samego początku gdy zaczynałam krążyć wokół tego tematu, to moja uwaga skupiała się na jego projektach.
Jego wzory są „zwyczajnie” niesamowite. Ubóstwiam te „hipi” klimaty. Prawdziwy kalejdoskop wzorów i kolorów. Nie zrozumcie mnie źle- inni projektanci też są godni podziwu- ale tak to już jest, że gdy ogląda się wiele prac to część z nich nam się podoba bardziej- część mniej. Tak właśnie jest ze mną- po prostu charakter projektów Kaffe Fassett’a bardzo przypomina mi mój własny. To co chyba tak na mnie działa- to te kolory.
Spots- to mój ulubiony wzór- pasuje absolutnie do wszystkiego, występuje w różnych kolorach, które można dowolnie łączyć ze sobą- jak i z innymi wzorami.
Prawda, że cudne. Dodanie do patchworku tych tkanin w określonych barwach potrafi go w niesamowity sposób ożywić. Ja po prostu uwielbiam te kropy- wystarczy, że na nie patrzę i już się śmieję.Gorąco zachęcam do wykorzystywania tkanin Kaffe Fassett’a w waszych projektach, ponieważ są naprawdę warte tego. W Polsce niestety trudno mi było znaleźć te tkaniny, ale udało się.
Pozdrawiam: )
Podobne posty
Rękawica kuchenna- Oven glove
Rękawica kuchenna- Oven glove Zawsze chciałam mieć takie coś- jak mówią słowa znanej piosenki- a że nie chodzę prawie wcale po sklepach, więc ją sobie zrobiłam. Szycie jej było małym przerywnikiem w pracy nad ostatnim projektem.
Różowa pasja
Pink passion Kolejne UFO ukończone. Ten quilt skończyłam już tydzień temu, niestety jakoś nie miałam czasu by zrobić zdjęcia i wam go pokazać. Od samego początku wiedziałam, jak chcę by ten quilt wyglądał. Najbardziej bałam się układania piór – co ostatecznie okazało się prostsze niż myślałam. Wszystkie elementy patchworku zostały pozszywane bez użycia vliesofixu czy …
Deep inside my mind -plener
„Deep inside my mind” -outdoor Zdjęcia z pracy nad tym art quiltem mogliście już widzieć na FACEBOOK i INSTAGRAM. Wszystkie elementy quiltu wymyśliłam samodzielnie, dlatego tytuł pracy to „Deep inside my mind” (Głęboko w moim umyśle) – nikt nie wie co się tam jeszcze kryje 😉 Wszystko zaczęło się od sarenki, poskładanie jej z kawałeczków było …
Powrót do natrury
Back to nature Kolejna moja praca z natury – takie uwielbiam! Kolejny ptaszek – je również uwielbiam. Chyba mam słabość do tego konkretnego gatunku papug, uszyłam już kiedyś poduszki z nimi. Z dumą mogę powiedzieć, że tego UFO-ka uważam za skończonego.