Nie jestem zwolenniczką używania kleju ani agrafek do łączenia warstw- zastosowałam więc inną metodę, podpatrzoną u Anny Marii Horner. Jest to trochę czasochłonna metoda a polega po prostu na ręcznym pozszywaniu wszystkich trzech warstw, nie należy przy tym zbytnio dbać o estetykę, ponieważ chodzi tylko o ich połączenie na czas pikowania. GORĄCO POLECAM- używając tej metody nie trzeba się przejmować tzw. szczypankami.
Samo pikowanie było przyjemne, ponieważ były to proste linie.
Musiałam jeszcze zrobić lamówkę i obszyć nią patchwork. I gotowe. Gotowy patchwork ma 190 cm x135 cm
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.
Nie jest tajemnicą, że kolekcjonuję wszystkie skrawki tkanin, które zostają mi po szyciu.Nie jest również tajemnicą, że mam ich już naprawdę sporo, więc postanowiłam coś z nich stworzyć.Wymyśliłam więc, że na próbę zrobię art quilt (scrap art lub jak ja mówię, skrawkowiec) i poszło całkiem nieźle.Poszło na tyle bodrze, że całą pracę uda ło mi …
Houses Mini Quilt Along – my quilt Moje gotowe bloczki doczekały się wreszcie dopracowania i połączenia w całość. Długo to trwało, jednak ostatecznie udało mi się skończyć – przeciwności losy nie złamały mnie 🙂 Wszystkie bloczki domków po uszyciu zostały ręcznie ozdobione muliną. Napis na quiltcie został również wykonany ręcznie i powstał przez przepikowanie warstwy …
Flamingo Patchwork Przygnębiający jest ten chłód za oknem… dlatego, na przekór tej zimnej pogodzie, postanowiłam uszyć poduszki z flamingami. Flamingi kojarzą mi się z ciepłem i słońcem i… z kilkoma innymi rzeczami, o których wolałabym tu nie wspominać; )
Pierwszy patchwork
Pierwszy patchwork pikowanie i wykańczanie
Nie jestem zwolenniczką używania kleju ani agrafek do łączenia warstw- zastosowałam więc inną metodę, podpatrzoną u Anny Marii Horner. Jest to trochę czasochłonna metoda a polega po prostu na ręcznym pozszywaniu wszystkich trzech warstw, nie należy przy tym zbytnio dbać o estetykę, ponieważ chodzi tylko o ich połączenie na czas pikowania. GORĄCO POLECAM- używając tej metody nie trzeba się przejmować tzw. szczypankami.
Samo pikowanie było przyjemne, ponieważ były to proste linie.
Musiałam jeszcze zrobić lamówkę i obszyć nią patchwork. I gotowe. Gotowy patchwork ma 190 cm x135 cm
Podobne posty
Jajo sadzone / Fried egg
Czasem znajduję wolną chwilkę na projekt „must-have”. Taki, który od zawsze siedział w mojej głowie i na który nigdy nie miałam czasu. Tym razem było to jajo sadzone w wersji 3D.
Skrawkowy art quilt – wartość szycia
Nie jest tajemnicą, że kolekcjonuję wszystkie skrawki tkanin, które zostają mi po szyciu.Nie jest również tajemnicą, że mam ich już naprawdę sporo, więc postanowiłam coś z nich stworzyć.Wymyśliłam więc, że na próbę zrobię art quilt (scrap art lub jak ja mówię, skrawkowiec) i poszło całkiem nieźle.Poszło na tyle bodrze, że całą pracę uda ło mi …
Houses Mini Quilt Along – mój quilt
Houses Mini Quilt Along – my quilt Moje gotowe bloczki doczekały się wreszcie dopracowania i połączenia w całość. Długo to trwało, jednak ostatecznie udało mi się skończyć – przeciwności losy nie złamały mnie 🙂 Wszystkie bloczki domków po uszyciu zostały ręcznie ozdobione muliną. Napis na quiltcie został również wykonany ręcznie i powstał przez przepikowanie warstwy …
Flamingo Patchwork
Flamingo Patchwork Przygnębiający jest ten chłód za oknem… dlatego, na przekór tej zimnej pogodzie, postanowiłam uszyć poduszki z flamingami. Flamingi kojarzą mi się z ciepłem i słońcem i… z kilkoma innymi rzeczami, o których wolałabym tu nie wspominać; )