Od lat zbieram skrawki nici, wiecie, bo zawsze coś zostanie po szyciu. I tak, w pudełku, które zwykle stoi przy maszynie, nazbierało się ich całkiem sporo. Stwierdziłam, że to idealny moment by coś z nich zrobić i uszyłam z tych nitek piórnik. W pierwszej kolejności musiałam zrobić materiał ze skrawków nici. Poukładałam więc skrawki nitek na kawałku wypełnienia bawełnianego i przepikowałam na maszynie, używając stopki do pikowania z wolnej ręki i białej nici bawełnianej Aurifil. Część tego procesu pokazywałam na Instagramie w moich Stories. Kilka rad, które mogą ułatwić ten proces: – można pod wypełnienie bawełniane dołożyć warstwę tkaniny bawełnianej, – można użyć stopki do pikowania, w kształcie miseczki, dzięki temu, stopka będzie się gładko ślizgała, a nitki nie będą haczyły o krawędzie stopki, – można wreszcie użyć flizeliny rozpuszczalnej i albo przykryć warstwę nitek flizeliną przed pikowaniem, albo użyć dwóch warstw tej samej flizeliny i pomiędzy nie ułożyć warstwę nitek do przepikowania, bez wypełnienia bawełnianego. Z tak przygotowanego materiału uszyłam piórnik, który możecie zobaczyć poniżej. Już kiedyś uszyłam coś podobnego, lecz wtedy była to kosmetyczka z nitek, które zwykle odcinam z tkanin po dekatyzacji. Ciekawa jestem czy podoba Wam się taki sposób wykorzystywania skrawków z pracowni. Zbieracie skrawki nici czy je wyrzucacie? Pozdrawiam, Karolina 🙂
A pencil case made of thread scraps. I’ve been collecting thread scraps for years, you know, because there’s always something left after sewing. And so, in the box that usually stands by the machine, I’ve gathered quite a lot of them. I decided that this was the perfect time to do something with them and sewed a pencil case from these threads. First, I had to make fabric from scraps of thread. So I placed the thread scraps on a piece of cotton batting and quilted on the machine using the free motion quilting foot and Aurifil white cotton thread. I showed part of this process on Instagram in my Stories. Some tips to help make this process easier: – you can add a layer of cotton fabric under the cotton batting, – you can use a glide foot, bowl-shaped quilting foot so that your threads will not snag the edges, – finally, you can use a soluble fleece and either cover the layer of threads with fleece before quilting or use two layers of the same fleece and place a layer of threads between them to be quilted, without cotton batting. From the prepared material, I sewed a pencil case, which you can see below. I had made something similar before, but then it was a pouch bag made of threads that I usually cut from fabrics after prewashing. I am curious if you like this way of using scraps from the studio. Do you collect thread scraps or do you throw them away? Greetings, Karolina 🙂
Powstała śliczna, kolorowa kosmetyczka.
Mam taką folię na której szyje zszywa się wszystkie skrawki, a potem w czasie moczenia powstałego kawałka materiału rozpuszcza się.
Jeśli śledzicie moje konto na Instagramie, to dobrze wiecie, że od jakiegoś czasu pracuję również z ręcznym haftem. Nigdy nie podejrzewałam, że ręczne haftowanie spodoba mi się tak bardzo. Cieszę się, że tak się stało i choć nie wiem jak długo to będzie trwało, to jestem pewna tego, że czas spędzony na haftowaniu jest wart …
Druga edycja konkursu „Letnia Pocztówka” zakończona. Na szycie i zgłoszenie swoich kartek pocztowych mieliście całe wakacje letnie. Musimy się przyznać, że pozytywnie zaskoczyła nas Wasza kreatywność w tym roku. Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu za udział we wspólnej zabawie.
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Wschód czy zachód słońca?Czy to ma jakieś znaczenie? – no może jedynie takie, że wschód słońca rozpoczyna dzień a zachód słońca go kończy.Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że oba bywają niezwykle piękne.Jest coś fascynującego w kolorach, które maluje na niebie słońce, zbliżając się do horyzontu.
Piórnik ze skrawków nici
Od lat zbieram skrawki nici, wiecie, bo zawsze coś zostanie po szyciu.
I tak, w pudełku, które zwykle stoi przy maszynie, nazbierało się ich całkiem sporo.
Stwierdziłam, że to idealny moment by coś z nich zrobić i uszyłam z tych nitek piórnik.
W pierwszej kolejności musiałam zrobić materiał ze skrawków nici.
Poukładałam więc skrawki nitek na kawałku wypełnienia bawełnianego i przepikowałam na maszynie, używając stopki do pikowania z wolnej ręki i białej nici bawełnianej Aurifil.
Część tego procesu pokazywałam na Instagramie w moich Stories.
Kilka rad, które mogą ułatwić ten proces:
– można pod wypełnienie bawełniane dołożyć warstwę tkaniny bawełnianej,
– można użyć stopki do pikowania, w kształcie miseczki, dzięki temu, stopka będzie się gładko ślizgała, a nitki nie będą haczyły o krawędzie stopki,
– można wreszcie użyć flizeliny rozpuszczalnej i albo przykryć warstwę nitek flizeliną przed pikowaniem, albo użyć dwóch warstw tej samej flizeliny i pomiędzy nie ułożyć warstwę nitek do przepikowania, bez wypełnienia bawełnianego.
Z tak przygotowanego materiału uszyłam piórnik, który możecie zobaczyć poniżej.
Już kiedyś uszyłam coś podobnego, lecz wtedy była to kosmetyczka z nitek, które zwykle odcinam z tkanin po dekatyzacji.
Ciekawa jestem czy podoba Wam się taki sposób wykorzystywania skrawków z pracowni.
Zbieracie skrawki nici czy je wyrzucacie?
Pozdrawiam, Karolina 🙂
A pencil case made of thread scraps.
I’ve been collecting thread scraps for years, you know, because there’s always something left after sewing.
And so, in the box that usually stands by the machine, I’ve gathered quite a lot of them.
I decided that this was the perfect time to do something with them and sewed a pencil case from these threads.
First, I had to make fabric from scraps of thread.
So I placed the thread scraps on a piece of cotton batting and quilted on the machine using the free motion quilting foot and Aurifil white cotton thread.
I showed part of this process on Instagram in my Stories.
Some tips to help make this process easier:
– you can add a layer of cotton fabric under the cotton batting,
– you can use a glide foot, bowl-shaped quilting foot so that your threads will not snag the edges,
– finally, you can use a soluble fleece and either cover the layer of threads with fleece before quilting or use two layers of the same fleece and place a layer of threads between them to be quilted, without cotton batting.
From the prepared material, I sewed a pencil case, which you can see below.
I had made something similar before, but then it was a pouch bag made of threads that I usually cut from fabrics after prewashing.
I am curious if you like this way of using scraps from the studio.
Do you collect thread scraps or do you throw them away?
Greetings, Karolina 🙂
Jeden komentarz do “Piórnik ze skrawków nici”
barbaratoja
Powstała śliczna, kolorowa kosmetyczka.
Mam taką folię na której szyje zszywa się wszystkie skrawki, a potem w czasie moczenia powstałego kawałka materiału rozpuszcza się.
Podobne posty
Ewolucja jajka sadzonego i niespodzianka
Jeśli śledzicie moje konto na Instagramie, to dobrze wiecie, że od jakiegoś czasu pracuję również z ręcznym haftem. Nigdy nie podejrzewałam, że ręczne haftowanie spodoba mi się tak bardzo. Cieszę się, że tak się stało i choć nie wiem jak długo to będzie trwało, to jestem pewna tego, że czas spędzony na haftowaniu jest wart …
„Letnia pocztówka 2018” – wyniki
Druga edycja konkursu „Letnia Pocztówka” zakończona. Na szycie i zgłoszenie swoich kartek pocztowych mieliście całe wakacje letnie. Musimy się przyznać, że pozytywnie zaskoczyła nas Wasza kreatywność w tym roku. Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu za udział we wspólnej zabawie.
Kosmetyczka ze skrawków tkanin
Krótka historia. Mój syn potrzebował prezentu urodzinowego … więc zrobiłam kosmetyczkę ze skrawków tkanin. Lubię robić prezenty, ponieważ ręcznie robione prezenty są najlepsze – prawda? Całe jej piękno to kolory skrawków i pikowanie w kratkę, wykonane nićmi Aurifil WT50 (kolor 1100).
Wschód czy zachód słońca?
Wschód czy zachód słońca?Czy to ma jakieś znaczenie? – no może jedynie takie, że wschód słońca rozpoczyna dzień a zachód słońca go kończy.Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że oba bywają niezwykle piękne.Jest coś fascynującego w kolorach, które maluje na niebie słońce, zbliżając się do horyzontu.