Czas najwyższy by zacząć znowu pisać na blogu. Ostatnio dużo łatwiej mi publikować wszystko co robię na Instagramie, jednak doszłam do wniosku, że warto by moje prace pojawiały się również tu, na blogu. Przecież nie każdy odwiedza Instagrama. Dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, którą robiłam na przełomie lutego i marca 2021 roku. Wszystkie pocztówki były inspirowane rybami i światem podwodnym. Choć wszystkie przedstawiają ryby, to różnią się od siebie. Bo przecież oprócz tego, że same ryby mogą być różne, to również tło można przedstawić inaczej – nawet gdy użyje się tej samej białej tkaniny. Trochę pomogły mi w tym kredki Derwent i różny sposób ich użycia. Sami możecie to zobaczyć na zdjęciach. Do ich wykonania wykorzystałam, bawełnę, nici bawełniane Aurifil i kredki Derwent Inktense, które okazały się bardzo pomocne zwłaszcza przy tworzeniu tła na białej bawełnie. Wszystkie pocztówki mają wymiar około 10 x 15 cm (4 x 6 inches). Pozdrawiam Karolina
English: „Fish postcards” It’s high time to start blogging again. Recently, it is much easier for me to publish everything I do on Instagram, but I have come to the conclusion that my works should also appear here on the blog. After all, not everyone visits Instagram. Today I am going to show you a series of postcards that I made at the turn of February and March 2021. All postcards were inspired by fish and the underwater world. Although they all represent fish, they are different from each other. After all, apart from the fact that the fish themselves can be different, the background can also be presented differently – even when the same white fabric is used. Derwent crayons and different ways of using them helped me a bit. You can see it for yourself in the pictures. To make them, I used cotton fabrics, Aurifil cotton threads, and Derwent Inktense crayons, which turned out to be very helpful, especially when creating a background on white cotton. All postcards are approximately 10 x 15 cm (4 x 6 inches) in size. Greetings Karolina
Another bird to my collection Ostatnio powoli, krok po kroku kończę duże UFO. W ten weekend postanowiłam jednak zrobić sobie małą przerwę w pracy nad tym projektem… i tak powstał art quilt z kanarkiem 🙂 Trochę z tęsknoty za wiosną, trochę po to by nie wpaść w rutynę pikując od dłuższego czasu to samo. Wymiary …
Jeśli śledzicie moje konto na Instagramie, to dobrze wiecie, że od jakiegoś czasu pracuję również z ręcznym haftem. Nigdy nie podejrzewałam, że ręczne haftowanie spodoba mi się tak bardzo. Cieszę się, że tak się stało i choć nie wiem jak długo to będzie trwało, to jestem pewna tego, że czas spędzony na haftowaniu jest wart …
Dzisiaj jest kolejny szczęśliwy dzień 🙂 Choć niestety nie mogłam ostastnio szyć, z powodu braku czasu, to takie dni przypominają mi o tym, że warto szyć… haftować…tworzyć i pokazywać swoje prace. Zobaczenie swoich prac opublikowanych w ogólnie dostępnym magazynie ogromnie motywuje do dalszej pracy. Wierzcie mi, nie ważne czy to jest pierwszy, czy kolejny raz, …
Mam bardzo duże opóźnienia w pokazywaniu na moim blogu, tego co uszyłam. Dlatego dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, która powstała wiosną tego roku. Do stworzenia tych miniaturowych krajobrazów użyłam głównie tkanin shot cotton od Kaffe Fassett. Co ciekawsze starłam się by wszystkie z elementów były dodatkowo postrzępione. Dzięki temu wszystkie pocztówki zyskały bardziej dynamiczny wygląd. …
Rybie pocztówki
Czas najwyższy by zacząć znowu pisać na blogu.
Ostatnio dużo łatwiej mi publikować wszystko co robię na Instagramie, jednak doszłam do wniosku, że warto by moje prace pojawiały się również tu, na blogu.
Przecież nie każdy odwiedza Instagrama.
Dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, którą robiłam na przełomie lutego i marca 2021 roku.
Wszystkie pocztówki były inspirowane rybami i światem podwodnym.
Choć wszystkie przedstawiają ryby, to różnią się od siebie. Bo przecież oprócz tego, że same ryby mogą być różne, to również tło można przedstawić inaczej – nawet gdy użyje się tej samej białej tkaniny. Trochę pomogły mi w tym kredki Derwent i różny sposób ich użycia. Sami możecie to zobaczyć na zdjęciach.
Do ich wykonania wykorzystałam, bawełnę, nici bawełniane Aurifil i kredki Derwent Inktense, które okazały się bardzo pomocne zwłaszcza przy tworzeniu tła na białej bawełnie.
Wszystkie pocztówki mają wymiar około 10 x 15 cm (4 x 6 inches).
Pozdrawiam
Karolina
English: „Fish postcards” It’s high time to start blogging again.
Recently, it is much easier for me to publish everything I do on Instagram, but I have come to the conclusion that my works should also appear here on the blog.
After all, not everyone visits Instagram.
Today I am going to show you a series of postcards that I made at the turn of February and March 2021.
All postcards were inspired by fish and the underwater world.
Although they all represent fish, they are different from each other. After all, apart from the fact that the fish themselves can be different, the background can also be presented differently – even when the same white fabric is used. Derwent crayons and different ways of using them helped me a bit. You can see it for yourself in the pictures.
To make them, I used cotton fabrics, Aurifil cotton threads, and Derwent Inktense crayons, which turned out to be very helpful, especially when creating a background on white cotton.
All postcards are approximately 10 x 15 cm (4 x 6 inches) in size.
Greetings
Karolina
Podobne posty
Kolejny ptaszek do mojej kolekcji
Another bird to my collection Ostatnio powoli, krok po kroku kończę duże UFO. W ten weekend postanowiłam jednak zrobić sobie małą przerwę w pracy nad tym projektem… i tak powstał art quilt z kanarkiem 🙂 Trochę z tęsknoty za wiosną, trochę po to by nie wpaść w rutynę pikując od dłuższego czasu to samo. Wymiary …
Ewolucja jajka sadzonego i niespodzianka
Jeśli śledzicie moje konto na Instagramie, to dobrze wiecie, że od jakiegoś czasu pracuję również z ręcznym haftem. Nigdy nie podejrzewałam, że ręczne haftowanie spodoba mi się tak bardzo. Cieszę się, że tak się stało i choć nie wiem jak długo to będzie trwało, to jestem pewna tego, że czas spędzony na haftowaniu jest wart …
Moje haftowane łąki w Art Quilting Studio
Dzisiaj jest kolejny szczęśliwy dzień 🙂 Choć niestety nie mogłam ostastnio szyć, z powodu braku czasu, to takie dni przypominają mi o tym, że warto szyć… haftować…tworzyć i pokazywać swoje prace. Zobaczenie swoich prac opublikowanych w ogólnie dostępnym magazynie ogromnie motywuje do dalszej pracy. Wierzcie mi, nie ważne czy to jest pierwszy, czy kolejny raz, …
Postrzępione brzegi / Frayed edges
Mam bardzo duże opóźnienia w pokazywaniu na moim blogu, tego co uszyłam. Dlatego dzisiaj pokażę Wam serię pocztówek, która powstała wiosną tego roku. Do stworzenia tych miniaturowych krajobrazów użyłam głównie tkanin shot cotton od Kaffe Fassett. Co ciekawsze starłam się by wszystkie z elementów były dodatkowo postrzępione. Dzięki temu wszystkie pocztówki zyskały bardziej dynamiczny wygląd. …