Sashiko my way
Sashiko to japońska forma dekoracyjnego szwu wzmacniającego, tak chyba można opisać to w największym skrócie.
Kilka przykładów możecie zobaczyć TU – ostatnio bardzo lubię wszystko co robione ręcznie 😉
Wrócę jednak do tego co chciałam wam pokazać.
Uwielbiam jeansy, chodzę w nich codziennie i nigdy nie wyrzucam starych… a wy?
Dzisiaj chciałabym wam pokazać jak ja ozdabiam moje spodnie, te w których chodzę na co dzień.
Dla mnie każde kolejne przetarcie czy dziura to jedynie sygnał do działania i możliwość odpoczynku przy twórczej pracy z igłą i nitką.
Naprawa i samo ozdabianie jeansów techniką sashiko nie trwa długo i potrafi dać świetne efekty.
Do pracy przy moich jeansach użyłam nici Aurifil WT 12 idealnych do prac tego typu. English: Sashiko is a Japanese form of decorative reinforcement stitching, writing very briefly. A few examples of sashico you can see HERE – recently I really like everything made by hand;) But I’ll go back to what I wanted to show you. I love JEANS, I wear them every day and never throw away old … and you? Today I would like to show you how I decorate my pants, those in which I walk every day. For me, each subsequent hole is just a signal for me and the opportunity to relax with creative work with needle and thread. Repair and decorating jeans with sashiko technique does not take a lot of time and can give great results. I was working on my jeans with Aurifil thread WT 12, it’s ideal for this type of work.
PS: W sklepie mamy nowe śnieżnobiałe wypełnienie do quiltów.
Dzięki Tobie odkryłam kolejną zupełnie nową dla mnie technikę 🙂 Ciekawie to sashiko wygląda, tym bardziej, że aktualnie też mam fazę na postrzępienia i pracę z dziurami…
Moje i M. jeansy też zaliczają masę przetarć i dziur ;).
Pozdrawiam
Kamila
Nie widziałam jeszcze sashiko użytego w taki sposób – cudny pomysł miałaś! Dziura z sashiko wygląda tak efektownie, że aż chce mi się zrobić specjalnie dziurę w jeansach:D
Bezbłedne!!! A może obłędne?? Nie mogę się zdecydować 🙂
Tak czy inaczej – miałaś genialny pomysł!! Muszę koniecznie wypróbować, bo dziur do cerowania w portkach u przedszkolaków nie brakuje :)))))
Dziękuję!
Spring wreath Wiosna- no właśnie mogłaby wreszcie nadejść. Postanowiłam przywołać ją robiąc kolorowy wieniec do powieszenia, z resztek materiałów. Już wcześniej robiłam podobne wieńce więc zrobienie bazy nie było dla mnie problemem- mam na to własny patent. Jako bazy można użyć równie dobrze styropianowych, czy jakichkolwiek innych gotowych okręgów. Ja nie lubię robić zakupów wiec …
W zeszłym miesiącu miałam przyjemność otrzymać od Aurifil i FreeSpiritFabrics nici i Trzy tłuste ćwiartki tkanin projektu Anny Marii Horner z kolekcji Passionflower. Celem było uszycie czegoś pięknego. Zadanie nie było łatwe, ponieważ do końca nie wiedziałam jakie tkaniny otrzymam. Zwykle mam w głowie gotowy projekt tego co uszyję i do niego dobieram tkaniny. Tym …
Patchwork Christmas stocking Chciałam wam zaprezentować moją propozycję świątecznej skarpety na prezenty. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie przepadam za świątecznymi wzorami tkanin, dlatego jak wszystko inne, moje skarpety także musiały być kolorowe i wesołe. Poza tym chciałam je zrobić trochę inaczej i dlatego uszyłam je ze skrawków kolorowej flaneli, zwykłych resztek- z którymi …
Poduszka uszyta z tkanin Top Drawer z kolekcji, o bardzo trafnie dobranej nazwie Secret Garden (Tajemniczy ogród). Ostatnio lubię szperać w tkaninach, które długo czekały na swoją kolej i tak było również w tym przypadku. Bajeczne wzornictwo tych tkanin sprawiało, że wciąż bałam się ich pociąć – ale wreszcie się doczekały. Ostatecznie zdecydowałam, że powstanie …
Sashiko po mojemu
Sashiko my way

Sashiko to japońska forma dekoracyjnego szwu wzmacniającego, tak chyba można opisać to w największym skrócie.
Kilka przykładów możecie zobaczyć TU – ostatnio bardzo lubię wszystko co robione ręcznie 😉
Wrócę jednak do tego co chciałam wam pokazać.
Uwielbiam jeansy, chodzę w nich codziennie i nigdy nie wyrzucam starych… a wy?
Dzisiaj chciałabym wam pokazać jak ja ozdabiam moje spodnie, te w których chodzę na co dzień.
Dla mnie każde kolejne przetarcie czy dziura to jedynie sygnał do działania i możliwość odpoczynku przy twórczej pracy z igłą i nitką.
Naprawa i samo ozdabianie jeansów techniką sashiko nie trwa długo i potrafi dać świetne efekty.
Do pracy przy moich jeansach użyłam nici Aurifil WT 12 idealnych do prac tego typu.
English: Sashiko is a Japanese form of decorative reinforcement stitching, writing very briefly.
A few examples of sashico you can see HERE – recently I really like everything made by hand;)
But I’ll go back to what I wanted to show you.
I love JEANS, I wear them every day and never throw away old … and you?
Today I would like to show you how I decorate my pants, those in which I walk every day.
For me, each subsequent hole is just a signal for me and the opportunity to relax with creative work with needle and thread.
Repair and decorating jeans with sashiko technique does not take a lot of time and can give great results.
I was working on my jeans with Aurifil thread WT 12, it’s ideal for this type of work.
PS: W sklepie mamy nowe śnieżnobiałe wypełnienie do quiltów.
9 komentarzy do “Sashiko po mojemu”
Kamila@ Work-With-Patches
Dzięki Tobie odkryłam kolejną zupełnie nową dla mnie technikę 🙂 Ciekawie to sashiko wygląda, tym bardziej, że aktualnie też mam fazę na postrzępienia i pracę z dziurami…
Moje i M. jeansy też zaliczają masę przetarć i dziur ;).
Pozdrawiam
Kamila
Ewa
Rewelacyjne łatanie dziur:)Świetny pomysł
Iwona
Zwariowałam! świetnie to wygląda – oryginalnie i kolorowo 🙂 Będę pamiętać o tej technice, jeśli zrobią mi się dziury w dżinsach 🙂
betyipiernaty
Śliczności 🙂 Wspaniałe te ptaszki za firanką 😉
Julianna
Nie widziałam jeszcze sashiko użytego w taki sposób – cudny pomysł miałaś! Dziura z sashiko wygląda tak efektownie, że aż chce mi się zrobić specjalnie dziurę w jeansach:D
asiajarts
ale artystycznie zacerowana dziura – świetny pomsł
Magdalena
No to już teraz wiem co będę robić z wytartymi dżinsami 🙂
Pozdrawiam 🙂
Rzeczówki
O rany, jakie tu u Ciebie śliczności. Trafiłam tu przez przypadek i nie żałuje. Cuda!
Katarzyna
Bezbłedne!!! A może obłędne?? Nie mogę się zdecydować 🙂
Tak czy inaczej – miałaś genialny pomysł!! Muszę koniecznie wypróbować, bo dziur do cerowania w portkach u przedszkolaków nie brakuje :)))))
Dziękuję!
Podobne posty
Wiosenny wianek
Spring wreath Wiosna- no właśnie mogłaby wreszcie nadejść. Postanowiłam przywołać ją robiąc kolorowy wieniec do powieszenia, z resztek materiałów. Już wcześniej robiłam podobne wieńce więc zrobienie bazy nie było dla mnie problemem- mam na to własny patent. Jako bazy można użyć równie dobrze styropianowych, czy jakichkolwiek innych gotowych okręgów. Ja nie lubię robić zakupów wiec …
Co uszyć?
W zeszłym miesiącu miałam przyjemność otrzymać od Aurifil i FreeSpiritFabrics nici i Trzy tłuste ćwiartki tkanin projektu Anny Marii Horner z kolekcji Passionflower. Celem było uszycie czegoś pięknego. Zadanie nie było łatwe, ponieważ do końca nie wiedziałam jakie tkaniny otrzymam. Zwykle mam w głowie gotowy projekt tego co uszyję i do niego dobieram tkaniny. Tym …
Patchworkowe skarpety świąteczne
Patchwork Christmas stocking Chciałam wam zaprezentować moją propozycję świątecznej skarpety na prezenty. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że nie przepadam za świątecznymi wzorami tkanin, dlatego jak wszystko inne, moje skarpety także musiały być kolorowe i wesołe. Poza tym chciałam je zrobić trochę inaczej i dlatego uszyłam je ze skrawków kolorowej flaneli, zwykłych resztek- z którymi …
Tajemniczy ogród
Poduszka uszyta z tkanin Top Drawer z kolekcji, o bardzo trafnie dobranej nazwie Secret Garden (Tajemniczy ogród). Ostatnio lubię szperać w tkaninach, które długo czekały na swoją kolej i tak było również w tym przypadku. Bajeczne wzornictwo tych tkanin sprawiało, że wciąż bałam się ich pociąć – ale wreszcie się doczekały. Ostatecznie zdecydowałam, że powstanie …