Dzisiaj chcę Wam pokazać moją najnowszą serię pocztówek, tym razem jesiennych z brzozami.
Tak, wiem, że bliżej nam teraz do wiosny… no cóż sporo czasu zajęło mi ich ukończenie.
Może widzieliście już ich część na moim Instagramie, gdzie wrzucałam zdjęcia z pracy w toku.
Pocztówki są trzy i przedstawiają pejzaże z brzozami.
Tła pocztówek wykonałam na maszynie do szycia; kora drzew była pikowana z wolnej ręki.
Później pocztówki zostały ozdobione dużą ilością ręcznych haftów, głównie w formie listków – ta część pracy zajęła mi najwięcej czasu.
Wszystkie krawędzie pocztówek zostały zabezpieczone ściegiem zygzakowym.
Na tła użyłam indonezyjskich batików , a wszystkie przeszycia i hafty wykonałam nićmi Aurifil (wt 50, wt 12 i floss).
Wszystkie pocztówki maja wymiar 10 x 15 cm i są już dostępne w moim sklepie Etsy.
Autumn postcard series with birches. English: Today I want to show you my latest series of postcards, this time autumn with birches. Yes, I know we’re closer to spring now … well, it took me lot of time to finish them. Maybe you’ve already seen part of them on my Instagram, where I uploaded photos from work in progress. Postcards are three and depict landscapes with birches. I made backgrounds on a sewing machine; the bark of the trees was free motion quilted. Later, postcards were decorated with a large number of hand embroidered details, mainly in the form of leaves – this part of the work took me the most time. All postcards edges were secured with zigzag stitch. On the background I used Indonesian batiks and for all stitches and embroidery I chose Aurifil threads (wt 50, wt 12 and floss). All postcards have a size of 10 x 15 cm (4 x 6 inches) and are now available in my Etsy store.
Dzisiaj jest kolejny szczęśliwy dzień 🙂 Choć niestety nie mogłam ostastnio szyć, z powodu braku czasu, to takie dni przypominają mi o tym, że warto szyć… haftować…tworzyć i pokazywać swoje prace. Zobaczenie swoich prac opublikowanych w ogólnie dostępnym magazynie ogromnie motywuje do dalszej pracy. Wierzcie mi, nie ważne czy to jest pierwszy, czy kolejny raz, …
Little Red Riding Hood Styczeń nadszedł, więc czas na kolejny Sew Along w Szczecin Szyje. Tym razem tematem do szycia był… nie, nie bałwan, tylko dowolna kosmetyczka. Ja postanowiłam odkurzyć swoje stare zapasy tkanin i wykorzystać trochę czerwieni. Tkanina z postacią Czerwonego Kapturka czekała na wykorzystanie ponad rok, jest to jedna z pierwszych tkanin, które …
Dzisiaj jestem bardzo szczęśliwa. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro udało mi się skończyć coś co zaczęłam 3 lata temu. Każdy quilter wie jaką radość przynosi każde kolejne ukończone UFO(unfinished object) – zwłaszcza to, które czekało lata. Wszystko zaczęło się od bloczków z okoniami, które haftowałam z wolnej ręki, na maszynie. Nie bardzo wiedziałam …
New Year of sewing – new possibilities Nowy rok, nowe pomysły (no może część, bo nadal mam dużo starych, których jeszcze nie zrealizowałam), nowe możliwości 🙂 Po pierwsze, chciałam Wam pokazać moją najnowszą maszynę – tak kolejną. Marzyłam o niej i wreszcie jestem szczęśliwa, bo mam własnego Singera Featherweight 221K… i już wiem, że chcę …
Seria jesiennych pocztówek z brzozami
Dzisiaj chcę Wam pokazać moją najnowszą serię pocztówek, tym razem jesiennych z brzozami.
Tak, wiem, że bliżej nam teraz do wiosny… no cóż sporo czasu zajęło mi ich ukończenie.
Może widzieliście już ich część na moim Instagramie, gdzie wrzucałam zdjęcia z pracy w toku.
Pocztówki są trzy i przedstawiają pejzaże z brzozami.
Tła pocztówek wykonałam na maszynie do szycia; kora drzew była pikowana z wolnej ręki.
Później pocztówki zostały ozdobione dużą ilością ręcznych haftów, głównie w formie listków – ta część pracy zajęła mi najwięcej czasu.
Wszystkie krawędzie pocztówek zostały zabezpieczone ściegiem zygzakowym.
Na tła użyłam indonezyjskich batików , a wszystkie przeszycia i hafty wykonałam nićmi Aurifil (wt 50, wt 12 i floss).
Wszystkie pocztówki maja wymiar 10 x 15 cm i są już dostępne w moim sklepie Etsy.
Autumn postcard series with birches.
English: Today I want to show you my latest series of postcards, this time autumn with birches.
Yes, I know we’re closer to spring now … well, it took me lot of time to finish them.
Maybe you’ve already seen part of them on my Instagram, where I uploaded photos from work in progress.
Postcards are three and depict landscapes with birches.
I made backgrounds on a sewing machine; the bark of the trees was free motion quilted.
Later, postcards were decorated with a large number of hand embroidered details, mainly in the form of leaves – this part of the work took me the most time.
All postcards edges were secured with zigzag stitch.
On the background I used Indonesian batiks and for all stitches and embroidery I chose Aurifil threads (wt 50, wt 12 and floss).
All postcards have a size of 10 x 15 cm (4 x 6 inches) and are now available in my Etsy store.
3 komentarze do “Seria jesiennych pocztówek z brzozami”
Małgorzata
Są piękne 🙂
Podobne posty
Moje haftowane łąki w Art Quilting Studio
Dzisiaj jest kolejny szczęśliwy dzień 🙂 Choć niestety nie mogłam ostastnio szyć, z powodu braku czasu, to takie dni przypominają mi o tym, że warto szyć… haftować…tworzyć i pokazywać swoje prace. Zobaczenie swoich prac opublikowanych w ogólnie dostępnym magazynie ogromnie motywuje do dalszej pracy. Wierzcie mi, nie ważne czy to jest pierwszy, czy kolejny raz, …
Czerwony kapturek
Little Red Riding Hood Styczeń nadszedł, więc czas na kolejny Sew Along w Szczecin Szyje. Tym razem tematem do szycia był… nie, nie bałwan, tylko dowolna kosmetyczka. Ja postanowiłam odkurzyć swoje stare zapasy tkanin i wykorzystać trochę czerwieni. Tkanina z postacią Czerwonego Kapturka czekała na wykorzystanie ponad rok, jest to jedna z pierwszych tkanin, które …
Moja torba z okoniami
Dzisiaj jestem bardzo szczęśliwa. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro udało mi się skończyć coś co zaczęłam 3 lata temu. Każdy quilter wie jaką radość przynosi każde kolejne ukończone UFO(unfinished object) – zwłaszcza to, które czekało lata. Wszystko zaczęło się od bloczków z okoniami, które haftowałam z wolnej ręki, na maszynie. Nie bardzo wiedziałam …
Nowy rok szycia – nowe możliwości
New Year of sewing – new possibilities Nowy rok, nowe pomysły (no może część, bo nadal mam dużo starych, których jeszcze nie zrealizowałam), nowe możliwości 🙂 Po pierwsze, chciałam Wam pokazać moją najnowszą maszynę – tak kolejną. Marzyłam o niej i wreszcie jestem szczęśliwa, bo mam własnego Singera Featherweight 221K… i już wiem, że chcę …