Przedstawiam Wam dzisiaj pejzaż. Uszyłam go już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałam jakoś czasu by zrobić zdjęcia. Praca inspirowana chmurami, lub może bardziej niebem, takim tuż przed wschodem lub tuż przed zachodem słońca. Uwielbiam ten moment gdy słońce styka się z linią horyzontu, kiedy na niebie i chmurach pojawiają się tęczowe, prawie magiczne kolory. To zjawisko inspiruje mnie od zawsze, jednak tym razem chciałam je przedstawić w bardziej malarski sposób, co nie było łatwe używając tkanin. Do stworzenia tej pracy używałam ręcznie barwionych tkanin batikowych i bawełnianych nici Aurifil. Wycinanie i komponowanie poszczególnych kolorowych kawałków tkanin, tak by przedstawiały spójną i w miarę ciekawą całość, zajęło mi najwięcej czasu. Poszczególne kawałki początkowo podklejałam klejem, by całość się nie rozwaliła. Wymiary pracy to 24,5 x 43 cm. Pozdrawiam, Karolina 🙂
English: „Look at the clouds” I present to you the landscape today. I finished it some time ago, but so far I haven’t had time to take photos. A work inspired by clouds, or maybe more by the sky, just before sunrise or just before sunset. I love the moment when the sun meets the horizon when almost magical rainbow colors appear in the sky and clouds. This phenomenon has always inspired me, but this time I wanted to present it in a more painterly way, which was not easy using fabrics. To create this work I used hand-dyed batik fabrics and Aurifil cotton threads. It took me the most time to cut out and compose individual colored pieces of fabric so that they present a coherent and relatively interesting whole. Initially, I glued individual pieces together so that the whole thing did not fall apart. The dimensions of the work are 24.5 x 43 cm. Greetings, Karolina 🙂
Musiałam nieco przeorganizować moje życie ze względu na pandemię, pewnie jak wielu z Was.Z tego powodu musiałam również wybrać nieco łatwiejszy i szybszy sposób komunikowania się z Wami i publikowania moich treści. Wybrałam w tym celu Instagrama, dużo łatwiej jest mi tam publikować moje postępy w pracy i zdjęcia gotowych rzeczy.Jeśli więc jeszcze Was tam …
Dzisiaj jestem bardzo szczęśliwa. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro udało mi się skończyć coś co zaczęłam 3 lata temu. Każdy quilter wie jaką radość przynosi każde kolejne ukończone UFO(unfinished object) – zwłaszcza to, które czekało lata. Wszystko zaczęło się od bloczków z okoniami, które haftowałam z wolnej ręki, na maszynie. Nie bardzo wiedziałam …
Patchwork drop Ostatnio mam dużo pracy, ponieważ robię jednocześnie dwa projekty. Oba będą się składały z podobnych bloków, różniących się między sobą jedynie tkaniną. W sumie musiałam pozszywać i przygotować około 130 bloków 20 cm x 20 cm. To wszystko miałam do zrobienia w zeszłym tygodniu. Żeby było weselej również od zeszłego tygodnia w moim …
„Piggy” Uwielbiam świnie, więc zrobienie kolejnej pracy ze świnką, było dla mnie bardzo przyjemne. Gotowy top czekał na pikowanie od lutego. Skończyłam quilt na początku kwietnia i od tamtej pory czekał na zrobienie zdjęć.
Spójrz na chmury
Przedstawiam Wam dzisiaj pejzaż.
Uszyłam go już jakiś czas temu, ale do tej pory nie miałam jakoś czasu by zrobić zdjęcia.
Praca inspirowana chmurami, lub może bardziej niebem, takim tuż przed wschodem lub tuż przed zachodem słońca.
Uwielbiam ten moment gdy słońce styka się z linią horyzontu, kiedy na niebie i chmurach pojawiają się tęczowe, prawie magiczne kolory.
To zjawisko inspiruje mnie od zawsze, jednak tym razem chciałam je przedstawić w bardziej malarski sposób, co nie było łatwe używając tkanin.
Do stworzenia tej pracy używałam ręcznie barwionych tkanin batikowych i bawełnianych nici Aurifil.
Wycinanie i komponowanie poszczególnych kolorowych kawałków tkanin, tak by przedstawiały spójną i w miarę ciekawą całość, zajęło mi najwięcej czasu.
Poszczególne kawałki początkowo podklejałam klejem, by całość się nie rozwaliła.
Wymiary pracy to 24,5 x 43 cm.
Pozdrawiam, Karolina 🙂
English: „Look at the clouds”
I present to you the landscape today.
I finished it some time ago, but so far I haven’t had time to take photos.
A work inspired by clouds, or maybe more by the sky, just before sunrise or just before sunset.
I love the moment when the sun meets the horizon when almost magical rainbow colors appear in the sky and clouds.
This phenomenon has always inspired me, but this time I wanted to present it in a more painterly way, which was not easy using fabrics.
To create this work I used hand-dyed batik fabrics and Aurifil cotton threads.
It took me the most time to cut out and compose individual colored pieces of fabric so that they present a coherent and relatively interesting whole.
Initially, I glued individual pieces together so that the whole thing did not fall apart.
The dimensions of the work are 24.5 x 43 cm.
Greetings, Karolina 🙂
Jeden komentarz do “Spójrz na chmury”
Marta
Pięknie!!! Gratuluję talentu:)
Podobne posty
Pilea art quilt
Musiałam nieco przeorganizować moje życie ze względu na pandemię, pewnie jak wielu z Was.Z tego powodu musiałam również wybrać nieco łatwiejszy i szybszy sposób komunikowania się z Wami i publikowania moich treści. Wybrałam w tym celu Instagrama, dużo łatwiej jest mi tam publikować moje postępy w pracy i zdjęcia gotowych rzeczy.Jeśli więc jeszcze Was tam …
Moja torba z okoniami
Dzisiaj jestem bardzo szczęśliwa. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro udało mi się skończyć coś co zaczęłam 3 lata temu. Każdy quilter wie jaką radość przynosi każde kolejne ukończone UFO(unfinished object) – zwłaszcza to, które czekało lata. Wszystko zaczęło się od bloczków z okoniami, które haftowałam z wolnej ręki, na maszynie. Nie bardzo wiedziałam …
Patchworkowa kropla
Patchwork drop Ostatnio mam dużo pracy, ponieważ robię jednocześnie dwa projekty. Oba będą się składały z podobnych bloków, różniących się między sobą jedynie tkaniną. W sumie musiałam pozszywać i przygotować około 130 bloków 20 cm x 20 cm. To wszystko miałam do zrobienia w zeszłym tygodniu. Żeby było weselej również od zeszłego tygodnia w moim …
Urocza Świnka z tkanin Kaffe Fassett Collective
„Piggy” Uwielbiam świnie, więc zrobienie kolejnej pracy ze świnką, było dla mnie bardzo przyjemne. Gotowy top czekał na pikowanie od lutego. Skończyłam quilt na początku kwietnia i od tamtej pory czekał na zrobienie zdjęć.